Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Coś budują? Coś wyburzają? Masz jakieś własne pomysły (nawet futurystyczne)? Tutaj jest miejsce dla ciebie

Kulfon
Rhetor
Posty: 2185
Rejestracja: 14-11-2012, 08:37

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Kulfon »

''mówi Dorota Szalacha, rzecznik prasowy PKP.

Według rzeczniczki nie ma także możliwości, by robotnicy pracowali dłużej. Jej zdaniem takie były ustalenia z wykonawcą oraz z miastem.''

Wszystko w temacie .
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''


ezola
Prytan
Posty: 111
Rejestracja: 06-11-2014, 11:49

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: ezola »

A co ma miasto do tego jak długo mają pracować na inwestycjach PKP ?
Ostatnio przeczytałem dokumenty dotyczące remontu ul.Wiśniowej a tam napisano że prace mają być prowadzone do godziny 19 oraz przynajmniej w dwie soboty w miesiącu do 13.


Kulfon
Rhetor
Posty: 2185
Rejestracja: 14-11-2012, 08:37

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Kulfon »

ezola pisze:A co ma miasto do tego jak długo mają pracować na inwestycjach PKP ?
Ostatnio przeczytałem dokumenty dotyczące remontu ul.Wiśniowej a tam napisano że prace mają być prowadzone do godziny 19 oraz przynajmniej w dwie soboty w miesiącu do 13.
To te ulice pod wiaduktami nie są miasta według Ciebie?
To przepustowość ulic nie interesuje miasta?
To paraliżowanie głównych ciągów w mieście nie interesuje miasta?

Na takiej Wiśniowej jak piszesz potrafili napisać korzystną umowę która znacznie skróci czas remontu ...na której ruch jest minimalny.
Natomiast na strategicznych drogach tego miasto nie potrafi dopilnować nadal ....bo że nie dopilnowało przed remontami to już wiemy .
My mamy natomiast się cieszyć że przy wiadukcie pracuje ktokolwiek i czekać rok może dwa a nie zdzwiwiłbym się jak będzie i dłużej ta szopka trwać.
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''


murks
Prytan
Posty: 214
Rejestracja: 03-02-2016, 21:42

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: murks »

Kulfon stulasz jak potłuczony! Nie wiesz jak wyglądają negocjacje z PKP - albo akceptuje harmonogram albo nie robimy wcale. Nie chcesz mieć wyremontowanych wiaduktów przez kolejne 40 lat???


Roberto
Archont
Posty: 787
Rejestracja: 15-09-2009, 17:42

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Roberto »

murks pisze:Kulfon stulasz jak potłuczony! Nie wiesz jak wyglądają negocjacje z PKP - albo akceptuje harmonogram albo nie robimy wcale. Nie chcesz mieć wyremontowanych wiaduktów przez kolejne 40 lat???
Tak, już to widzę jak kolejarze "nie remontują wcale" swojej własnej infrastruktury :lol:
A jak pracownik/pociotek Urzędu Miasta Tarnowa idzie do lekarza to woła "albo leczysz mnie po mojemu albo wcale !" :lol:


Rodowity
Archont
Posty: 733
Rejestracja: 17-11-2010, 16:42
Lokalizacja: Tarnów

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Rodowity »

Tym bardziej, że kolejarze musieli rozebrać wiadukty, albo żeby inaczej wyprofilować łuki, albo żeby dostosować je to wyższych prędkości +160 Więc oni łaski wielkiej miastu nie zrobili. Ciekaw jestem jak wyglądały te spotkania i negocjacje w sprawie remontów :lol:


murks
Prytan
Posty: 214
Rejestracja: 03-02-2016, 21:42

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: murks »

Rodowity pisze:Tym bardziej, że kolejarze musieli rozebrać wiadukty, albo żeby inaczej wyprofilować łuki, albo żeby dostosować je to wyższych prędkości +160 Więc oni łaski wielkiej miastu nie zrobili. Ciekaw jestem jak wyglądały te spotkania i negocjacje w sprawie remontów :lol:
Sądzę, że PKP miało śpiewkę, że mają dofinansowanie unijne/terminy, zakończone przetargi na wykonawstwo/budżety i ruch jest mały. A przecież miasto nie zablokuje modernizacji linii za miliard albo więcej.
Znacznie łatwiej się mędrkuje przed kompem niż na rozmowach z wielką państwową firmą. :roll:


Rodowity
Archont
Posty: 733
Rejestracja: 17-11-2010, 16:42
Lokalizacja: Tarnów

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Rodowity »

Ale co mędrkować, nie bardzo rozumiem Twojego myślenia, dla PKP najważniejsze było wybudowanie nowych wiaduktów, położenie torów, trakcji, a to co jest pod wiaduktami jak widać mają głęboko gdzies i biorą jakiś śmiesznych wykonawców którzy po najmniejszej linii oporu wykonują swoje prace, pkp to odpowiada bo płacą mniej niż dla firmy która wykonywała by swoje prace na dwie zmiany. Komuś, a komu dobrze wiemy z zeszłej władzy miasta zabrakło jakicholwiek jaj żeby zgodzić się na remont, ale pod warunkiem terminowości i zaangażowania w prace. Czy miastu zależało na rozebraniu tych wiaduktów i ich remoncie czy PKP? więc kto tu miał prawo do stawiania warunków miasto, czy pkp? Wielką łaskę zrobili miastu, że zrobili nowe wiadukty, widac to na Tuchowskiej, na Lwowskiej wiele też zmieniło się :lol: Ciekawe czy pkp pozwoliło by sobie na przekroczenie terminu budowy wiaduktu :lol: aa tam pewnie kary umowne zastosowano :lol: Wielka państwowa firma zagrała na nosie miasta jak chciała

Awatar użytkownika

gumini_0317
Archont
Posty: 768
Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
Lokalizacja: zza Dunajca

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: gumini_0317 »

Rodowity pisze:położenie torów, trakcji,
Sieci trakcyjnej.
Rodowity pisze:po najmniejszej linii oporu
Po linii najmniejszego oporu.
Rodowity pisze:Czy miastu zależało na rozebraniu tych wiaduktów i ich remoncie czy PKP? więc kto tu miał prawo do stawiania warunków miasto, czy pkp? Wielką łaskę zrobili miastu, że zrobili nowe wiadukty, widac to na Tuchowskiej, na Lwowskiej wiele też zmieniło się :lol: Ciekawe czy pkp pozwoliło by sobie na przekroczenie terminu budowy wiaduktu :lol: aa tam pewnie kary umowne zastosowano :lol: Wielka państwowa firma zagrała na nosie miasta jak chciała
Przede wszystkim miastu powinno zależeć na zmianie parametrów tych wiaduktów. I tak np. na Lwowskiej powinno ono zażądać poszerzenia wiaduktu, aby pod spodem zmieściły się 4 pasy ruchu, 2 chodniki i ścieżka rowerowa. Nie by wybudować drogi o takich parametrach, ale zabezpieczyć miejsce na wykonanie przez samorząd. Miasto tego nie dopilnowało. Zupełnie jak z tym chodnikiem (a raczej jego brakiem) na wiadukcie nad autostradą w okolicach Nowodąbrowskiej/JP2.
Na Tuchowskiej miało się nic nie zmienić, gdyż docelowo tam będzie droga tylko dla rowerów. Czekają na wiadukt na al. Tarnowskich i wybudowanie łącznika.
Władze miejskie zawiodły na większości inwestycji. Patrząc na obiekty inżynieryjne w sąsiednich miejscowościach to w Tarnowie jest masakra. Bochnia, Brzesko super – w Brzesku to chyba nawet nie zamykali tego wiaduktu przy dworcu, a tam było na prawdę kiepsko to wykonać. Nawet we wsiach wykonali wszystko w trymiga. Wiem, że wójtowie (lub ich przedstawiciele) wielu gmin chodzili do PLK i nudzili ich już wtedy, gdy inwestycja wchodziła w fazę "możliwe do wykonania w najbliższych latach." Bo chcą chodniki z dwóch stron, bo taki problem jest okazja rozwiązać podczas przebudowy. I wielu z nich uzyskało korzystne parametry wiaduktów, odwodnień, przejazdów. Przy całej inwestycji dopisać, że tu ma być wiadukt o 6 metrów szerszy to żaden problem. Wiadomo, nie wszystko zrobiono, nie wszystko przewidziano (sam ubolewam, że w Bogumiłowicach tunel nie przechodzi na drugą stronę stacji).


Roberto
Archont
Posty: 787
Rejestracja: 15-09-2009, 17:42

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Roberto »

murks pisze:A przecież miasto nie zablokuje modernizacji linii za miliard albo więcej.
Znacznie łatwiej byłoby cię usprawiedliwić gdybyś przyznał w którym wydziale UM pracujesz. Wczoraj, chyba (?) po raz pierwszy od zamknięcia Gumniskiej, korek wyjazdowy z Tarnowa do Tuchowskiej, o godz. 17, sięgał... wiaduktu na Krakowskiej, oczywiście opuszczonego przez roboli już od dobrej godziny... Gdyby Tarnów był osobą prawną definiowaną w kodeksie spółek handlowych Pan Roman Ciepiela "podlegałby karze pozbawienia wolności do lat 5 i grzywnie" w związku z działaniem na jego (Tarnowa) szkodę. Pan Ryszard Ś. oczywiście również.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11072
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Goscinny »

Dzisiaj byłem koło wiaduktu na Gumniskiej - możliwe, że cała ekipa schowała się po drugiej stronie wiaduktu i tam ostro pracowali, ale od strony hali nie było nikogo - ok. 13. godziny.


Vonstock
Obywatel
Posty: 63
Rejestracja: 09-09-2009, 20:11
Lokalizacja: Tarnów

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Vonstock »

Dzisiaj poniedziałek 06.11, godz. 10.20 żywej duszy nie było na budowie przy ul. Gumniskiej. Ładna pogoda, można ją wykorzystać, ale widać nie spieszy się nikomu.

Awatar użytkownika

Jan Kowalski
Rhetor
Posty: 5589
Rejestracja: 17-06-2014, 09:35

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Jan Kowalski »

Bo cała szóstka była rano na Krakowskiej.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.


Awatar użytkownika

Jan Kowalski
Rhetor
Posty: 5589
Rejestracja: 17-06-2014, 09:35

Re: Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

Post autor: Jan Kowalski »

Wiadukt strategiczny to rzucili wszystkie siły z województwa.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.

ODPOWIEDZ