Tak to mniej więcej u nas działa. Choć czasem znajdzie się kierowca, który poinformuje pasażerów o zmianie trasy.Goscinny pisze:Czyli to, że kierowca wie jak ma jechać, ale nie mówi o tym pasażerom jest normalne i niech się gonią jak im nie pasuje, tak?
Na miejscu jest kierowca z nie ZDiK i to kierowca powinien powiedzieć, że jest dziura i będzie jechać inną trasą. Ale po co, lepiej zaskoczyć pasażerów i niech kombinują kiedy wysiąść, jak będzie dalej jechać, ile trasy jest zmienione.
Tap tap na chinolu