Koronawirus w Tarnowie

Wiadomości "z miasta".
Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11688
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

Spotkałem się z interpretacją, że sama obecność pkt. 13 nakazującego noszenie maseczki stanowi podstawę prawną do egzekwowania mandatów za nieprzestrzeganie na mocy rozporządzenia. Samo nakazanie noszenia maseczek na mocy rozporządzenia było niewystarczające, ale skoro jest już w ustawie to na mocy rozporządzenia można dawać za to mandaty.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM

Awatar użytkownika

Autor tematu
LordRuthwen
Rhetor
Posty: 6896
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: LordRuthwen »

Nie. Nasze prawo działa tak, że jeśli coś nie jest nakazane lub zakazane dosłownie, to nie ma mocy. I sądy oddalają sprawy w oparciu właśnie o to. Interpretować to sobie można wiersze. Kara ma być napisana jawnie za konkretny czyn. Nie ma? No to nie ma.

Wysłane z mojej budki telefonicznej



Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11688
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

Ale przecież jest to nakazane dosłownie w pkt. 13 wspomnianej ustawy. Natomiast karę za to określa Art. 116. KW § 1a.

"Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany."

W ustawie, którą wkleiłeś w pkt 48 wyszczególniono kary za art. 1-5 ponieważ maksymalna kara za nie jest wyższa niż maksymalna grzywna jaką można legalnie nałożyć - więc wymagało to osobnego sprecyzowania.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Beny
Archont
Posty: 521
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Beny »

Zachorowań według mnie bedzie duzo wiecej niz w poprzednich falach, hospitalizacji tez, a to dlatego ze ludzie maja gdzies koronawirusa a wladza w ogole nie chce egzekwowac przestrzegania prawa i tyle.Sa miejsca gdzie wirusa "nie ma" koncerty mecze pilki inne uroczystosci, kosciol (sami księża nie daja dobrego przykladu) gdzie ludzie stoją bez dystansu i maseczki, to co sie dziwic w poprzednich falach ludzie jeszcze sie bali teraz hulaj dusza obostrzenia sa tam gdzie komus pasuje a nie gdzie powinny byc, lockdown tylko odsunie zakażenia w czasie a nie zatrzyma je. Poniekąd ludzie nauczyli sie zyc z wirusem tylko w sposob taki ze go ignorują i nie zmieni to nic nawet szczepionki ktore wedlug mnie jeszcze nakrecaja tą fale dzieki temu ze zaszczepieni nie wliczani sa do kwarantanny oraz w pewnym sensie są wpuszczani tam gdzie niezaszczepieni nie moga wejsc. Czy zaszczepieni nie moga roznosic wirusa na innych?? czy nie moga chorowac, wiem procent jest mniejszy ale nikt nie da 100% ze zaszczepiony tego wirusa nie wniesie. Nie mozna gloryfikowac zaszczepionych, nalezy sie szczepic ale to nie powinno z niczego zwalniac z dystansu i maseczki tez, szczepienie to nie eliksir niesmiertelnosci. Szczepmy sie leczmy sie ale pamietajmy ze ten wirus dalej istnieje i to moze w gorszej mutacji przestrzegajmy wszystkch obostrzen.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11688
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

W przypadku osób zaszczepionych i ozdrowieńców ma sens wykluczenie ich z listy ewentualnych obostrzeń.
Te osoby stanowią mniejsze ryzyko dla służby zdrowia ponieważ mają mniejsze ryzyko na zachorowanie, mają znacząco mniejsze ryzyko ciężkiego przebiegu oraz mają mniejsze ryzyko na zarażanie innych (wg ostatnich badań około 30% mniej w przestrzeni domowej gdzie kontakty są intensywne i aż 70% mniej w przestrzeni publicznej)

Musimy jakoś balansować pomiędzy hamowaniem epidemii a gospodarką. W przypadku gdy nie będzie żadnych obostrzeń padnie służba zdrowia, w przypadku totalnego lockdownu padnie gospodarka. Wykluczenie z listy obostrzeń osób najmniej narażonych a do takich należą ozdrowieńcy i szczepieni jak najbardziej racjonalne. Ktoś nie chce się szczepić - proszę bardzo. Ale niech wie, że w przypadku pogroszenia sytuacji epidemicznej nie wejdzie do kina czy restauracji. Wolnosć oznacza gotowość do ponoszenia konsekwencji własnych decyzji.

Taki model przyjęły Czechy - tam nawet do knajpy nie wejdzie sie bez pokazania certyfikatu lub wyniku testu. (Z własnego doświadczenia powiem, że faktycznie sprawdzają) I mimo, że liczba nowych przypadków jest tam duża i dorównuje tej ze szczytu poprzedniej fali liczba hospitalizacji to jakieś 30% tego co mieli ostatnio przy tym samym poziomie zachorowań. Pokazuje to, że ta strategia działa.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Elefem
Prytan
Posty: 159
Rejestracja: 05-12-2017, 12:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Elefem »

Ci ozdrowieńcy to w ogóle temat rzeka. Pytanie o sformalizowanie takiego statusu ozdrowieńca. Jak to się robi? Ktoś już posiada/posiadał taki status? Z tego co czytałem to 180 dni od kwarantanny jest się ozdrowieńcem ale przecież Covida przeszło wiele osób poza systemem. Czy oni mają jakąś opcję? W Tarnowie badania na przeciwciała neutralizujące anty-S robi m.in. Diagnostyka (120zł) i MCA (70 zł) ale czy to cokolwiek daje oprócz wiedzy dla siebie?

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11688
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

Z tego co kojarzę nie ma takiej możliwości. Jeżeli przeszedłeś covida poza systemem pozostaje ci wyłącznie szczepienie. Najszybciej (niekoniecznie najlepej) będzie jednodawkowym Johnsonem
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM

Awatar użytkownika

Autor tematu
LordRuthwen
Rhetor
Posty: 6896
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: LordRuthwen »

Johnson już nie jest jednodawkowy, albo jakoś tak zaraz przestanie być.
I tak, jeśli ktoś przeszedł "bezobjawowo" lub nie poszedł na test żeby nie wlepili mu kwarantanny, to będzie miał problem. Dlatego u mnie w domu testy były hurtem robione u wszystkich domowników.


Elefem
Prytan
Posty: 159
Rejestracja: 05-12-2017, 12:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Elefem »

Ozdrowieńcy to zbędny dodatek w czarno-białym świecie szczepionych i antyszczepionkowych.

Awatar użytkownika

Autor tematu
LordRuthwen
Rhetor
Posty: 6896
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: LordRuthwen »

Tak, pisałem o tym nie raz na tym forum, niestety nie ma z kim gadać.

Wysłane z mojej budki telefonicznej


Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11688
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

E tam nie ma z kim gadać.
Tutaj najnowsze badania oparte o dane ze 187 szpitali w Stanach.
https://www.cdc.gov/mmwr/volumes/70/wr/ ... kpVJKXgk68

Okazuje się, że wśród osób hospitalizowanych z objawami covido-podobnymi osoby, które przechorowały wirusa od 3 do 6 miesięcy wcześniej miały 5,5 razy większą szansę na pozytywny wynik testu niż osoby zaszczepione dwoma dawkami. To dość mocna przesłanka, że naturalna odporność może dawać słabszą ochronę przed ciężkim przebiegiem niż szczepionka.

Ogólnie w świetle innych badań może być tak, że jak samo przechorowanie powoduje podobny spadek odporności w czasie jak szczepienie to już ochrona przed ciężkim przebiegiem spada szybciej niż w przypadku szczepionek.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Elefem
Prytan
Posty: 159
Rejestracja: 05-12-2017, 12:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Elefem »

Dalej lepszy ozdrowieniec ze słabszą odpornością od osoby bez zachorowania i niezaszczepionej. W głównym nurcie nie ma miejsca na takich pośrodku. Z tego co się słyszy kupiliśmy jako państwo szczepionek więcej niż trzeba na 3 dawkę a nie robimy badań jak społeczeństwo stoi z przeciwciałami. Trochę szkoda, że nie staramy się wyposażyć w taką wiedzę.


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: sainte_nitouche »

Bo taka wiedza niewiele da - nadal nie wiadomo, jaki poziom p/ciał jest bezpieczny, tzn daje pelna ochrone przed powtornym zakazeniem. O ile w ogole takowa istnieje.
Mamy obecnie na oddziale takie wlasnie osoby, ktore przeszly rok temu zakazenie (potwierdzone testem pcr) i nie wytworzyly p.ciał. (badano im teraz poziom).
Dlaczego? Nie wiadomo, nie sa obciazone, nie maja deficytow odpornosci.
Moze pol roku temu mialy p.ciala, a teraz juz nie? A moze.nigdy nie mialy?
Ciagle w tej chorobie poruszamy sie po omacku. Poziom p.cial to rzecz mocno indywidualna i bardzo plynna.
Dlaczego jedni choruja na grype co roku, a inni raz na kilka lat, albo wcale.?
No wlasnie.
Dlatego status tzw ozdrowienca to rzecz mocno watpliwa. Juz wiemy, ze przechorowanie nie daje odpornosci na zawsze.
Przetaczanie osocza ozdrowiencow nie dawalo zadnych efektow - te p.ciala sa niestabilne.
Teraz na 30 osob mamy 2 zaszczepione, przechodza lekko. Na respiratorach wylacznie nieszczepieni.

Awatar użytkownika

Autor tematu
LordRuthwen
Rhetor
Posty: 6896
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: LordRuthwen »

Na moje oko i wiedzę której nie odświeżałem od szkoły średniej, organizm działa mniej więcej tak, że w przypadku infekcji produkuje przeciwciała a po zakończeniu infekcji już nie. Przeciwciała mają swój cykl życiowy i potem umierają, ale w organizmie pozostaje pamięć jakiego rodzaju przeciwciała produkować. Poprawcie mnie jeśli się mylę. Ale jeśli się nie mylę, to nie powinno dziwić to, że przeciwciał nie ma.
Natomiast utrzymywanie cały czas wysokiego poziomu przeciwciał nie powoduje czasem trzymania organizmu cały czas w stanie jakby infekcji? Tak? Jeśli tak, to jaki wpływ na całą resztę organizmu ma chodzenie z tak dużą ilością przeciwciał na co dzień przez dłuższy czas?

Wysłane z mojej budki telefonicznej


Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11688
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

Ale przecież przytoczone badanie odnosi się nie do poziomu przeciwciał u ozdrowieńców a odporności długoterminowej. @LordRuthwen wydaje mi się, że stosujesz nieco tzw. Cherry picking i wybierasz sobie te badania które sugerują dobrą odporność naturalną a ignorujesz te, które świadczą o czymś innym.

Dodatkowo widziałem badania, które sugerowały, że nawet co czwarty ozdrowieniec nie wytwarza zupełnie przeciwciał lub wytwarza ich minimalne ilości. Zakładać można, że nie mają oni też odporności długoterminowej. Zauważcie, że ochrona u ozdrowieńców jest traktowana tak samo jak po szczepieniach - ozdrowieńcy 180 dni, szczepieni po 180 dniach mogą brać dawkę przypominającą. A, że certyfikat covidowy dla szczepionych ważny jest rok - można traktować jako jedną z niewielu zachęt jakie państwo stosuje aby rozpowszechnić szczepienia. Zresztą co to za problem zaszczepić się po tym pół roku od przechorowania aby odporność wzmocnić i utrwalić. Tu badania są jednoznaczne: przechorowanie plus szczepienie to najlepsza odporność jaką można uzyskać. Jak ktoś się bał szczepień bo to nowy produkt to ten argument w dużej mierze odpada - podano je takiej ilości ludzi, że szansa na jakieś niepoznane dotąd skutki uboczne jest absolutnie minimalna.

A tak ogólnie zastanawiam się dlaczego program szczepień zakończył się u nas taką porażką. Jesteśmy jednym z najmniej zaszczepionych państw w Europie. To się z pewnością zemści już za klika tygodni.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM

ODPOWIEDZ