Koronawirus w Tarnowie

[defekator]

Przebieg choroby u większości ludzi niezależnie od wariantu jest łagodny. Wystarcza jednak ten stosunkowo niewielki odsetek tych co chorują ciężko aby służba zdrowia się wysypała.

Ja z optymizmem byłbym jednak bardzo ostrożny, zwłaszcza jeżeli opieramy go o opinię jednej osoby i jej obserwacje u kilku-kilkunastu pacjentów. Nie wiem dlaczego też ta pani twierdzi, że nie jest bardziej zaraźliwy od delty skoro dane z całego RPA czyli dość duża próbka sugerują, że najprawdopodobniej jednak jest.

Ten wariant ma prawie wszystkie mutacje poprzednich bardziej zaraźliwych szczepów zebrane do kupy - więc nie wydaje mi się aby okazał się od nich mniej niebezpieczny.A nawet jeżeli to w tym przypadku lepiej dmuchać na zimne.

[LordRuthwen]

4 dni temu widziałem artykuły, że jak to jest, że cały świat cierpi z powodu kowidu a Afryka to tylko 3-5% przypadków gdzie służba zdrowia praktycznie nie istnieje w porównaniu do np Europejskiego poziomu - i oto wchodzi omikron cały na biało tamdaaaam

A teraz paradoks: jak udowodnić, że szczepionki są nieskuteczne i nie spowodują, że nie trafisz do szpitala? Zaszczepić 100% populacji, wtedy w szpitalach będą tylko zaszczepieni

[defekator]

RPA to jednak Afryka cywilizowana, której trochę bliżej do Europy. Natomiast co do reszty kontynentu: u nas też w lecie wirus odpuszcza. I najprawdopodobniej wcale nie chodzi tutaj o temperaturę bezpośrednio a o to jak wpływa na zachowanie ludzi. Więcej spędzają czasu na wolnym powietrzu, okna częściej otwarte itp. A tam mają to cały rok. W Afryce poza największymi miastami praktycznie cały czas siedzą na zewnątrz, liczba ludzi pracujących w zamkniętych biurach jest niewielka. Tamtejszy tryb życia nie sprzyja akurat temu wirusowi. Za to mają inne perełki takie jak np Ebola. To ja już wolę "naszego covida".

No i wychodzi na to, że covid to kolejna choroba cywilizacyjna.

[Goscinny]

Jeśli ten wirus będzie zachowywać się tak, jak wszystkie inne (bo czemu nie ), to kolejne mutacje będą bardziej zaraźliwe, ale i mniej zabójcze. Kolejna "grypa".
I koncerny zaczną zarabiać na lekarstwach: "Kovidex", "Kovidex Forte", "Kovidex Junior", "Senior", "Noc", "Ultra Hiper-sonic" itd.


ps: tak mi się skojarzyło. Jak zwiększyć ilość zaszczepionych? Podobnie jak na początku, kiedy było oburzenie, że Janda poza kolejką się wepchnęła. Ogłosić, że w związku z brakiem zainteresowanych - pierwsza i druga dawka jest bezpłatna do np. końca stycznia. Potem trzeba płacić. 31 stycznia - kolejki takie, że w TV ogłaszają, że szczepić będą nawet w nocy.

[TomekMKM]

Wiceminister Kraska stwierdził, że w związku z nowym wariantem (który wg pierwszych doniesień oraz wstępnych danych z RPA może być faktycznie paskudny) być może będzie zakaz lotów do RPA. Ale nie teraz - tylko "być może wkrótce". Tymczasem Polska jest jednym z niewielu krajów w Europie, która jeszcze nie wprowadziła takiego zakazu. Przez co ludzie z całej Europy przebywający w RPA w obawie przed całkowitym lockdownem wracają sobie do domów przez Polskę.

Przyznam, że przestaję rozumieć indolencję tej władzy odnośnie covida. Przecież ich elektorat do RPA raczej nie lata. Taka decyzja nie pogrąży ich w sondażach. Jasne, że ten wariat w końcu do nas też dotrze, ale chyba lepiej mieć go nieco później niż nieco wcześniej. Ale co tam jest przecież weekend - a w poniedziałek wróci się do roboty i się zastanowi co z tym zrobić. Na razie niech sobie latają.

Cos w stylu, że "nie wprowadzili zakazu lotów na święta, bo się bali reakcji ludzi"

[defekator]

Już prawie 90 tys. zgonów nadmiarowych odnotowano w tym roku w Polsce. To zarówno oficjalne jak i te wymykające się statystykom Ministerstwa Zdrowia dane na temat liczby ofiar COVID-19.(...)
Oficjalnie Ministerstwo Zdrowia potwierdziło w 2021 roku ponad 54 tys. zgonów związanych z COVID-19. Według Pietrzaka prawdziwa liczba ofiar na ten moment to jednak 89,6 tys. Tyle wynosi liczba tzw. zgonów nadmiarowych, czyli odbiegających od średniej z lat przed epidemią.(...) W trakcie epidemii, czyli od marca 2020 roku, łączna liczba ofiar (zgony nadmiarowe) to 178 tys. osób.

To tak jakby wymarło całe miasto wielkości Rzeszowa. Oczywiście, nie wszystko to ofiary covida. Część to ludzie zmarli ponieważ służba zdrowia była przeciążona przez covidowców.

https://wiadomosci.wp.pl/to-jest-prawdz ... 699293824a

[Elefem]

Jest tutaj kilka osób na bieżąco w temacie więc może pomożecie. Interesuje mnie temat szczepienia ozdrowieńców/ ponownego Covida. Bardzo ciężko trafić na cokolwiek więcej niż "szczep się, nie szczep" i nie dyskutuj. Trafiliście na cokolwiek o szczepieniu ozdrowieńców, ile spośród np IV fali w Polsce choruje ponownie? Lepiej dla ozdrowieńca wektorówka czy mRNA? a może nie mówi się o tym bo ponownie choruje mało? Jeśli ktoś przeszedł jeszcze raz to podzielcie się info.

[LordRuthwen]

Nie mówi się o tym, bo nie wpisuje się w jedyny i słuszny nurt. Niestety narracja jest prosta: albo się szczepisz albo jesteś kosmitą i mordercą.
Ostatnio czytałem że znaleźli powód dla którego astra może powodować zakrzepy, dzieje się tak wtedy gdy preparat dotrze do krwi a nie zostanie w mięśniu, powoduje wtedy wydzielanie białych krwinek w takiej skali, że powodują zator.
Czytałem też o skuteczności w szerzeniu epidemii i mutacji szczepionek o skuteczności ochronnej poniżej jakiegoś tam progu, dokładnie takich jakie mamy :-D badania były przeprowadzane na ptakach przed kowidem.


Wysłane z mojej budki telefonicznej

[defekator]

@Elefem Ile jest ozdrowieńców którzy chorują ponownie jest bardzo ciężko oszacować bo tak na prawdę nie wiadomo ile tych ozdrowieńców jest. Wiadomo tylko o tych co wykonali test. Rzeczywiste liczby są od 5 do 10 razy większe. Widziałem gdzieś jedno badanie w którym losową grupę przetestowano na covida raz. A potem tych z wynikiem pozytywnym drugi raz trzy miesiące później. Stopień ochrony przed zarażeniem po 90 dniach był w okolicach 80%. Czyli lepiej niż przy wektorówkach, ale gorzej niż przy mRNA. Nie wiadomo jednak jak długo będzie ta ochrona działać. No i to były dane dla wariantu podstawowego. Dla delty może być nieco gorzej.

Co do tego jaką szczepionkę wybrać gdy jest się ozdrowieńcem to nie znalazłem żadnych badań na ten temat. Ale obecnie dostępne są głównie mRNA. Johnsona tymczasowo bym odradzał, ale nie ze względów medycznych - tylko jakiś burdel w systemie z nim mają i może być chwilowy problem z otrzymaniem cerytyfikatu. Ale ogólnie każda dostępna szczepionka powinna znacząco podbić odporność po przechorowaniu. Czytałem też gdzieś, że ozdrowieńcy lepiej znoszą szczepienie i mają po nim mniej powikłań - również tych lekkich. Ale konkretnych danych na ten temat nie jestem w stanie teraz wskazać.

A wracając do promocji szczepień. Rząd będzie rozsyłał do ludzi reklamy "Nowego Ładu" na masową skalę. Czemu nikomu z tych geniuszy nie przyszło do głowy, aby coś takiego zrobić dla szczepionek. Ot prosta informacja z danymi i źródła gdzie można je sprawdzić?

[Kulfon]

Obecnie jesteśmy na 5 miejscu na świecie w ilości zgonów covidowych za ostatni tydzień wyprzedzają nas np: USA,Indie czy Rosja gdzie liczba mieszkańców jest o wiele wiele większa .
Nadmiarowych zgonów pewnie za ten rok też będzie ogrom dodajmy do tego że tamten rok był z najmniejszą liczbą urodzeń od 2 wojny światowej !

Wszystko to to jest ''OGROMNY SUKCES'' pisowskiego rządu .... cały świat nam zazdrości !

[LordRuthwen]

To akurat jest sukces rządu PiSu. Niedzielski przyznał w wywiadzie że u nas jako zgony kowidowe liczy się wszystko, czy bezpośrednio czy na cokolwiek ale ze stwierdzonym kowidem a np w Niemczech tylko bezpośrednie.

Wysłane z mojej budki telefonicznej

[LordRuthwen]

Jest tutaj kilka osób na bieżąco w temacie więc może pomożecie. Interesuje mnie temat szczepienia ozdrowieńców/ ponownego Covida. Bardzo ciężko trafić na cokolwiek więcej niż "szczep się, nie szczep" i nie dyskutuj. Trafiliście na cokolwiek o szczepieniu ozdrowieńców, ile spośród np IV fali w Polsce choruje ponownie? Lepiej dla ozdrowieńca wektorówka czy mRNA? a może nie mówi się o tym bo ponownie choruje mało? Jeśli ktoś przeszedł jeszcze raz to podzielcie się info.

O widzisz, mówisz i masz:
https://www.medrxiv.org/content/10.1101 ... 735v1.full
Tak, wiem, że to jest jeszcze przed recenzją. Jednak jeśli było przeprowadzone rzetelnie to wynika z tego jedno: zaszczepieni mają około 2x większe prawdopodobieństwa złapania nowego szczepu niż ozdrowieńcy.
I obrazek do tego:



Wysłane z mojej budki telefonicznej

[defekator]

To akurat jest sukces rządu PiSu. Niedzielski przyznał w wywiadzie że u nas jako zgony kowidowe liczy się wszystko, czy bezpośrednio czy na cokolwiek ale ze stwierdzonym kowidem a np w Niemczech tylko bezpośrednie.

No nie do końca. Tutaj są wytyczne odnośnie kodowania zgonów covidowych:
https://www.pzh.gov.pl/wp-content/uploa ... 2020-1.pdf

I jest tam wyraźnie zaznaczone, że "wpisywane choroby lub stany (kolejne przyczyny zgonów) muszą stanowić logicznychronologiczny ciąg powiązanych zdarzeń, prowadzących do bezpośredniej przyczyny zgonu". Co z bełkotliwego na ludzkie oznacza, że ktoś kto ma nowotwór prostaty, zarazi się covidem i umrze na zapalenie płuc wywołane covidem to przyczyną zgonu będzie covid wraz z chorobami współistniejącymi. Z drugiej strony jak ktoś ma lekki covid, choruje sobie w domu i nagle dostanie zawału i umrze to przyczyną śmierci będzie zawał nie covid.

Jeżeli już to liczba zgonów covidowych jest u nas raczej zaniżona. Bo część osób leczy się sama w domu i niestety umiera nie docierając do szpitala. A tutaj skoro nie ma wyniku testu - to nie ma wpisu, że przyczyną był covid. A w przeciwieństwie do Niemiec u nas testów post mortem się nie wykonuje.

Tak, wiem, że to jest jeszcze przed recenzją. Jednak jeśli było przeprowadzone rzetelnie to wynika z tego jedno: zaszczepieni mają około 2x większe prawdopodobieństwa złapania nowego szczepu niż ozdrowieńcy.

No nie. Tam jest wspomniane, że w badanej grupie było
"Of these, 38,261 (5.8%) cases were partly vaccinated, 25,933 (3.9%) were fully vaccinated and 10,565 (1.6%) had a known previous infection (Supplementary Figure 1). "

Co w żaden sposób nie mówi nam o prawdopodobieństwie zarażenia.

Natomiast za bardzo nie rozumiem co w tym badaniu jest określane jako "associacion with infection". Ale z wykresów dla tego "associacion" wynika, że po lewej mamy wcześniej zarażonych, w środku częściowo zaszczepionych a po prawej zaszczpionych całkowicie. Gdyby było to prawdopodobieństwo zarażenia to wychodziłoby, iż częściowe szczepienie chroni lepiej niż pełne szczepienie co jest bez sensu.

Natomiast badanie to powołuje się na inne badania, w których wychodziło, ze przechorowanie chroni w przedziale 80-95% w zależności od badania w okresie kilku miesięcy po przechorowaniu. Co koresponduje z tym co pisałem w poprzednim poście.

[sainte_nitouche]

Nie wiem jak ogolne statystyki - powiem, jak to wyglada u nas: okolo 10 proc obecnych pacjentow to "ozdrowiency", ktorzy przeszli zakazenie potwierdzone testem pcr rok temu (z roznym nasileniem objawow). Teraz choruja ponownie, wszyscy niezaszczepieni. Bo przeciez "odporni".
Badanie poziomu p.cial tez wypada u nich roznie - maja albo malo, albo wcale (przy czym wciaz nie wiadomo, jaki jest "bezpieczny " poziom).
Obecnie na ok 60 pacjentow - okolo 20 osob to wiek 30-40 lat. Czworo z nich na respiratorze. Dwoje zmarlo.

[s74]

Obecnie jesteśmy na 5 miejscu na świecie w ilości zgonów covidowych za ostatni tydzień wyprzedzają nas np: USA,Indie czy Rosja gdzie liczba mieszkańców jest o wiele wiele większa .
Nadmiarowych zgonów pewnie za ten rok też będzie ogrom dodajmy do tego że tamten rok był z najmniejszą liczbą urodzeń od 2 wojny światowej !

Wszystko to to jest ''OGROMNY SUKCES'' pisowskiego rządu .... cały świat nam zazdrości !

:

Tu też robotę robi powojenny wyż demograficzny - jak sobie ostatnio sprawdziłem na https://stat.gov.pl/download/gfx/portal ... lica_2.xls to po wojnie przez kolejne kilkanaście lat było dużo więcej urodzeń niż w późniejszych latach (A o zgonach wtedy nawet nie piszę - sprawdźcie sami) . Zresztą widać tam jak stopniowo spada liczba urodzeń a rośnie zgonów. Ludzie urodzeni zaraz po wojnie nie będą żyli wiecznie - z covidem czy bez liczba śmierci będzie wśród nich rosła przez kolejne lata. Średnia wieku mężczyzn w Polsce to ok 72 lata a kobiet 80. Taki wiek mają obecnie mężczyźni z tego wyżu.