Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ

Jakub Kwaśny
Rhetor
Posty: 3056
Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
Kontakt:

Post autor: Jakub Kwaśny »

WSK pisze:Wg. mnie ludzi będzie coraz więcej ubywać. Zarobki specjalistów w Krakowie są 2 razy wyższe, w Warszawie 3(średnio, pi razy oko).
A i owszem, statystyka nie odzwierciedla nigdy stanu faktycznego a tendencje. Nie wiem jak GUS to liczy ale to są dane wg miejsca zamieszkania a nie zameldowania (być może na podstawie pitów - nie wiem). Więc argument dotyczący meldunku proszę nie brać pod uwagę ;)

Co do płacy w Krakowie, zgadzam się , ale spora część pracuje w Krakowie a mieszka w Tarnowie lub powiecie tarnowskim - jeżdżę trzy razy w tygodniu do Krakowa, tam mam etat, pracuje i widzę co się dzieje w pociągach! ;) i wcale nie jest to zła opcja kiedy "nasi" zarabiają gdzieś indziej a choć część wydają w Tarnowie.

Mnie raczej tymi danymi chodziło o pokazanie, że NIE MA TRAGEDII, takiej jak chociażby sugerowana przez niektóre osoby, lub czasopisma ...
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?


hurricane
Rhetor
Posty: 2791
Rejestracja: 28-09-2009, 10:58

Post autor: hurricane »

Swoją drogą ma ktoś osatniego Newsweeka? Na którym miejscu w rankingu prezydentów wylądował JE RŚ? :mrgreen: Co było do przewidzenia w ścisłej czołówce ogłoszonej na okładce go nie było (i nie wiem, co w tej ścisłej czołówce robi Majchrowski :shock: ).
Zapraszam na Internetową Stację Meteo Tarnowiec - meteo.tarnowiec.prv.pl

Awatar użytkownika

Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3590
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

Roberto pisze:Ciekawostka; z Detroit ubyło ok. milion ludzi, dziesiątki tysięcy domów i budynków stoi opuszczonych, zdjęcia opuszczonych okolic przyprawiają o gęsią skórkę, polecam dokument "Requiem for Detroit" który można znaleźć np. na youtube.
Nic dziwnego. Władzę, przejęli w 100% czarni. Z miasta 90&% biąłych ludzi przeprowadziło się na obrzeża. Detroit bylo w XX wieku miastem nr 3 pod względem Polonii. O czym dzisiaj można zapomnieć. Ceny domów zaczeły lecieć w dół i w końcu przejęli je przedstawiciele nizin społecznych. Miasto ogarnęła korupcja, a każda inicjatywa spotykała od razu zarzut rasizmu. O co nietrudno, gdy ktos ma podjąc decyzję i dotyczy ona w większości czarnych. Burmistrz(oczywiscie czarny) pod zarzutem molestowania trafił do więzienia, a i tak do końca był broniony przez urzędników(czarnych).
Do tego doszedł kryzys na rynkach motoryzacyjnych , spotęgowany brakiem reform w firmach typu Chrysler, Ford czy wreszcie GM. W szczytowym momencie pracownik GM mógł liczyc na 45.000 USD, gdzie taki sam pracownik na południu USA w farbyce "japończyka" mógł zarobić 30.000 USd. Do tego masę róznego rodzaju benefitów. Dośc wspomnieć, że rozrośnieta kadra inżynieryjna dostawal 100.000 USd na głowę. To naprawde olbrzymie pieniądze.
A na koniec nadszedł kryzys nieruchomosci i w połączeniu z rosnącym bezrobociem spowodował opuszczanie całych osiedli. A te przejeły od razu gangi(czarnych rzecz jasna) i witamy w piekle. Z relacji znajomego księdza z okolic Auburn wynika jednoznacznie, że wyjechac samochodem w biąły dzień to tylko po autostradzie, Bo jazda wmieście zakończy sie przymusową wysiadką i w najlepszym wypadku pobiciem.

A wracając do tematu Tarnowa. Tragedii nie ma . Bo jest taka samo, Czy hossa czy bessa, czy kryzys czy szybki rozwój--w Tarnowie perspektywy nie ulegają zmianie.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell


WSK
Prytan
Posty: 228
Rejestracja: 21-04-2010, 08:49

Post autor: WSK »

hurricane pisze:Swoją drogą ma ktoś osatniego Newsweeka?
Ja mam tylko 15

1. Wrocław: Rafał Dutkiewicz
2. Rzeszów: Tadeusz Ferenc
3. Krosno: Piotr Przytocki
4. Sopot: Jacek Karnowski
5. Elbląg: Henryk Słonina
6. Świnoujście: Janusz Żmurkiewicz
7. Jelenia Góra: Marek Obrębalski
8. Białystok: Tadeusz Truskolaski
9. Bydgoszcz: Konstanty Dombrowicz
10. Kraków: Jacek Majchrowski
11. Poznań: Ryszard Grobelny
12. Świdnica: Wojciech Murdzek
13. Gliwice: Zygmunt Frankiewicz
14. Rybnik: Adam Fudali
15. Gdynia: Wojciech Szczurek

btw. Rok temu na tej liście był Jerzy Kropiwnicki z Łodzi, ten sam którego ostatnio w referendum odwołano ze stanowiska:)

Awatar użytkownika

kisiello
Prytan
Posty: 143
Rejestracja: 17-12-2009, 00:15

Post autor: kisiello »

mnie rozwalił Rybnik - razem z Moskwą Sztokholmem i Wiedniem został wytypowany jako miasto przykład jak poprawić komfort życia mieszkańców xd

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

A co masz przeciwko takiemu zestawieniu? Tak dobrze znasz Rybnik czy tylko nazwa Ci się nie podoba?

Bo to miasto faktycznie mocno ewoluowało i jeżeli chodzi o poprawę standardów to naprawdę dzieje się tam wiele.
900 ml, grupy krwi nie pamiętam

Cały Tarnów na Facebooku

Awatar użytkownika

kisiello
Prytan
Posty: 143
Rejestracja: 17-12-2009, 00:15

Post autor: kisiello »

rozwala mocno pozytywnie, wprawia w podziw .. :)

Awatar użytkownika

Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3590
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

kisiello pisze:rozwala mocno pozytywnie, wprawia w podziw .. :)
Aż dziw, że mama oddała kabel do komputera skoro rok szkolny jeszcze się nie skończył. :lol:
Albo niech młodszy kolega piszę do rzeczy albo niech nic nie pisze. Rybnik to przykład tego jak z niczego można zrobić coś, gdy sie tylko chce i umie. Reszta z lekkim zaskoczeniem. Bo:
Białystok w końcu odkryty, Rzeszów w końcu uhonorowany. Tradycyjnie na czele Wrocław, choć sensowność budowy stadionu na Euro podważają sami Wrocławianie. Co do Majchrowskiego aż żal się wypowiadać. Brak Euro 2012 w Krk, chaos na budowie stadionu miejskiego im. Reymana, nici z zapowiadanych:Hali sportowej czy Sali Operowej, majstrowanie przy przewalutowywaniu długu i wynikła z tego tytułu strata na 120 mln PLN, a do tego te wały przeciwpowodziowe. No i pamiętne wypowiedzi na treningu noworocznym Cracovii, co pokazało , że nożownictwo w Krakowie ma mocne oparcie wśród inteligencji.Duzooo tego. Wydaję mi się, że prezydent Majchrowski kończy właśnie swą ostatnią kadencję.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell

Awatar użytkownika

kisiello
Prytan
Posty: 143
Rejestracja: 17-12-2009, 00:15

Post autor: kisiello »

ale czy wam po zobaczeniu Rybnika koło największych europejskich stolic nie nasunął się Wam na twarz początkowo uśmiech? :D naprawdę mi ten Rybnik imponuje, no kurde.

panowie, bez takich tam. zobaczcie czasem na świat oczyma 15-latka, jest o wiele weselszy.
a co do Krakowa to częściowo się nie zgadzam, z tego co pamiętam Kraków trafił na listę rezerwową przez osobiste utarczki Jarosława K. z krakowskim środowiskiem (mama mnie nie poprawi jeśli się myle, ale mam nadzieje że Wy, starsi koledzy pomożecie :)), a w końcu nie przyznanie tego Euro mogło wielu planom inwestycyjnym "podciąć skrzydła", wały chyba też nie leżały w zakresie obowiązków ich UM, a wpadka na Cracovii to dla mnie największa polityczna komedia ostatnich lat.


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Mr Greenback pisze:, spotęgowany brakiem reform w firmach typu Chrysler, Ford czy wreszcie GM.
Napisz ze po prostu państwo dopłacało do tych fabryk, i za ich wybryki finansowo-techniczne płacił amerykański podatnik. Nie zasłaniaj tego brakiem reform, bo jak rząd coś zacznie grzebać przy gospodarce to wiadomo co będzie. Detroit jest tego przykładem.
Mr Greenback pisze:Dośc wspomnieć, że rozrośnieta kadra inżynieryjna dostawał 100.000 USd na głowę. To naprawde olbrzymie pieniądze.
Teraz te pieniądze dostaje kadra marketingowo-ekonomiczno coś tam.
Nie będę zaglądał im do kieszeni, ale samochody się nie przewracały hamulce działały itp, silnik wytrzymywał lata.
kisiello pisze:zobaczcie czasem na świat oczyma 15-latka, jest o wiele weselszy.
Chłopie przestań palić to gówno :P.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.

Awatar użytkownika

Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3590
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

Trix...Samochody amerykańskie miały naprawdę świetne silniki. Ze się nie przewracały to także fakt.Tylko, że to w wyniku słabych osiągów inżynieryjnych głow. Promowali samochody ważące 2 tony minimum z silnikami 3-3.5 L. I dlatego przegrali walkę o rynek.Co do reszty samochdó lepiej nie wypowaidac sie, bo są to bardzo usterkowe produkty., Skrzynie biegów, elektronika szczególnie.
Państwo im nie pozwalało , bo sie do tego nie mieszało nigdy.Za to silną pozycje miały związki zawodowe. Aby zwolnić związkowca to musiano mu wyplacić równowartośc 50.000 dolarów extra by zrezygnował z miejsca pracy. Tak oto związki potrafia wykończyć wszystko.
Kisiello. Pal sobie, ale nie pisz tutaj na haju ;-)
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Mr Greenback pisze:Trix...Samochody amerykańskie miały naprawdę świetne silniki.
Nigdzie nie pisze że jest inaczej, lecz osobiście dla mnie samochód z silnikiem 3l i liczbą KM taką samą jak europejski czy japoński ale o silniku przez pół mniejszym to ..... dziwna sprawa. Związki to też swoją drogą, zauważ tylko że gdyby państwo nie dopłacało do fabryki, to ona przy takich warunkach sterowanych bankrutuje. Gdyby fabryka była określonego właściciela to ten sobie nie pozwoli żeby mu coś przynosiło straty, no bo jak to, pójdzie przecież z torbami. Państwo dopłaca, firma się jakoś kręci wszyscy są zadowoleni, poza podatnikiem :P. Rząd pokazuje w TV jak się troszczy o obywateli, związki jak się troszczą o pracownika a podatnik nie wie o co chodzi, ale zagłosuje na tych co się będą troszczyć za ich własne pieniądze. Przecież tak było zdaje się w Detroit.
Mr Greenback pisze:Państwo im nie pozwalało , bo sie do tego nie mieszało nigdy.Za to silną pozycje miały związki zawodowe.
Ktoś musiał dać przecież "moc" związkom zawodowym, żeby mogły robić takie "coś". Nie wiem jak w konstytucji USA, ale w naszej jest zapis o wolności zgromadzeń itp, a pod nim punkt następny o związkach zawodowych.
Mr Greenback pisze:Aby zwolnić związkowca to musiano mu wyplacić równowartośc 50.000 dolarów extra by zrezygnował z miejsca pracy. Tak oto związki potrafia wykończyć wszystko.
Patrz co się dzieje w Tauronie :).
Mr Greenback pisze:Pal sobie, ale nie pisz tutaj na haju ;-)
Ja odradzam palenie, chyba że masz krzaczek z dżungli amazońskiej oryginalny, a nie skun.

BTW, nie lubię amerykańskich samochodów :).
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.

Awatar użytkownika

Mr Greenback
Rhetor
Posty: 3590
Rejestracja: 28-01-2010, 19:31

Post autor: Mr Greenback »

trix pisze:
Mr Greenback pisze:Trix...Samochody amerykańskie miały naprawdę świetne silniki.
Nigdzie nie pisze że jest inaczej, lecz osobiście dla mnie samochód z silnikiem 3l i liczbą KM taką samą jak europejski czy japoński ale o silniku przez pół mniejszym to ..... dziwna sprawa. Związki to też swoją drogą, zauważ tylko że gdyby państwo nie dopłacało do fabryki, to ona przy takich warunkach sterowanych bankrutuje. Gdyby fabryka była określonego właściciela to ten sobie nie pozwoli żeby mu coś przynosiło straty, no bo jak to, pójdzie przecież z torbami. Państwo dopłaca, firma się jakoś kręci wszyscy są zadowoleni, poza podatnikiem :P. Rząd pokazuje w TV jak się troszczy o obywateli, związki jak się troszczą o pracownika a podatnik nie wie o co chodzi, ale zagłosuje na tych co się będą troszczyć za ich własne pieniądze. Przecież tak było zdaje się w Detroit.
Mr Greenback pisze:Państwo im nie pozwalało , bo sie do tego nie mieszało nigdy.Za to silną pozycje miały związki zawodowe.
Ktoś musiał dać przecież "moc" związkom zawodowym, żeby mogły robić takie "coś". Nie wiem jak w konstytucji USA, ale w naszej jest zapis o wolności zgromadzeń itp, a pod nim punkt następny o związkach zawodowych.
Mr Greenback pisze:Aby zwolnić związkowca to musiano mu wyplacić równowartośc 50.000 dolarów extra by zrezygnował z miejsca pracy. Tak oto związki potrafia wykończyć wszystko.
Patrz co się dzieje w Tauronie :).
Mr Greenback pisze:Pal sobie, ale nie pisz tutaj na haju ;-)
Ja odradzam palenie, chyba że masz krzaczek z dżungli amazońskiej oryginalny, a nie skun.

BTW, nie lubię amerykańskich samochodów :).

Konstytucja USA nie ma nic do tego. Jako źródło obowiązujące w tej sprawie należy wskazać ustawodastwo stanowe. Stan Michigan dał takie uprawnienia związkom zawodowym. .Tylko tyle, że czasy były inne.Boom motoryzacyjny pozwalał im na to.Gorzej, że zmieniła sie koniunktura, a oni dalej chcieli te same przywileje. I to położyło Big3.
Głownie te mocno uprzemysłowione stany mają tzw. unions. No i tam tak naprawdę najwęcej kosztuje siła robocza w USA. Dlatego wszystkie koncerny ajzatyckie lokuja swe fabryki głownie na płd. Stanów Zjednoczonych, bo i taniej i związki zawodowe tak naprawde tam nie istnieją.
Tauron, KGHM, Kopalnie Węgla Kamiennego. Ten sam schemat wszędzie. I patrz ena to z przerażeniem jak co roku strajkują po 2 razy w roku. Średnia w KGHM to 5500 PLN na głowę więc raczej nie powinni.

Amerykańskich bryk też już nie lubie zbytnio.Kochałem Jeepa Cherokee i Forda Mustanga, ale to ile ciągnęły benzyny bolało nawet w USA :lol:
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Mr Greenback pisze:Konstytucja USA nie ma nic do tego.
No właśnie nie wiem czy ma czy nie, dlatego napisałem że w naszej. Z racji że USA to stany zjednoczone, każde ma tam jakieś inne prawo. My mamy jedno bo nie jesteśmy nic zjednoczone, a w konstytucji istnieje stosowny zapis :).
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


ODPOWIEDZ