Regulowane BEZROBOCIE - Warto wiedzieć 28.02 PWSZ C017 12:00

Wiadomości "z miasta".
Awatar użytkownika

Louve
Prytan
Posty: 143
Rejestracja: 05-09-2009, 14:04
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Louve »

Goscinny pisze:
Louve pisze:Odnosząc się do likwidacji licencji pośrednika oraz zarządcy nieruchomościami, to uważam to za wielką głupotę tego rządu.
To akurat jest bardzo dobry pomysł. Obecnie firmy, które "pośredniczą" w zakupach biora kasę za nic. Podadzą telefon sprzedającego, wezmą prowizję a nie biorą odpowiedzialności za wszystkie prawne sprawy. Przecież jak kupię przez pośrednika mieszkanie, które np. okazuje sie potem nie tego, co go sprzedaje, to biuro umywa ręce, bo tak jest skonstruowana umowa. Tutaj chodzi tylko o to, że jak jest mało firm, to można brać dużo kasy.
A zarządca? Bycie zarządcą jest banalne! Najprostsza księgowość (o ile to można nazwać księgowością), ze dwie ustawy do przeczytania, pilnować przeglądów, ubezpieczenia, sprawdzać czy ludzie płacą, płacić faktury i raz na rok zrobić bilans. Tutaj akurat mam wprawę, bo kontrolowałem zarządcę mojego bloku przez prawie 5 lat. Co więcej - zarządcą bloku może być każdy jego współwłaściciel - bez kursów, egzaminów itd. Gdzie tutaj logika?
Rynek sam wyreguluje sobie ilość i jakość firm.
I tu się mylisz, pośrednik odpowiada za wprowadzenie w błąd i to jest ewidentna wina pośrednika w podanym przez Ciebie wypadku. W przypadku skargi do Komisji Odpowiedzialności Zawodowej może nawet stracić licencję. Poza tym umowa pośrednictwa nie może wyłączać odpowiedzialności za tego rodzaju przewinienia, nawet jeśli byłby taki zapis to byłby on abuzywny (niedozwolony), bezskuteczny.

Życzyłabym sobie żeby wszyscy pośrednicy działali w sposób zawodowy i staranny. Jednak jeśli wejdą nowe uregulowania dotyczące tego zawodu, obawiam się że jakość usług diametralnie spadnie.

Awatar użytkownika

yoda
Prytan
Posty: 153
Rejestracja: 19-02-2010, 14:47

Post autor: yoda »

Louve pisze:
I tu się mylisz, pośrednik odpowiada za wprowadzenie w błąd i to jest ewidentna wina pośrednika w podanym przez Ciebie wypadku. W przypadku skargi do Komisji Odpowiedzialności Zawodowej może nawet stracić licencję. Poza tym umowa pośrednictwa nie może wyłączać odpowiedzialności za tego rodzaju przewinienia, nawet jeśli byłby taki zapis to byłby on abuzywny (niedozwolony), bezskuteczny.

Życzyłabym sobie żeby wszyscy pośrednicy działali w sposób zawodowy i staranny. Jednak jeśli wejdą nowe uregulowania dotyczące tego zawodu, obawiam się że jakość usług diametralnie spadnie.

Mam pytanie. Pracujesz jako pośrednik nieruchomości lub masz licencję ?

Awatar użytkownika

Louve
Prytan
Posty: 143
Rejestracja: 05-09-2009, 14:04
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Louve »

yoda pisze:
Louve pisze:
I tu się mylisz, pośrednik odpowiada za wprowadzenie w błąd i to jest ewidentna wina pośrednika w podanym przez Ciebie wypadku. W przypadku skargi do Komisji Odpowiedzialności Zawodowej może nawet stracić licencję. Poza tym umowa pośrednictwa nie może wyłączać odpowiedzialności za tego rodzaju przewinienia, nawet jeśli byłby taki zapis to byłby on abuzywny (niedozwolony), bezskuteczny.

Życzyłabym sobie żeby wszyscy pośrednicy działali w sposób zawodowy i staranny. Jednak jeśli wejdą nowe uregulowania dotyczące tego zawodu, obawiam się że jakość usług diametralnie spadnie.

Mam pytanie. Pracujesz jako pośrednik nieruchomości lub masz licencję ?
Nie.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11079
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Louve, tak zazwyczaj mówią ci, co mają biznes w utrzymywaniu "klanu" w danym zawodzie.
Przecież wystarczy, żeby taki pośrednik MUSIAŁ być ubezpieczony od takich wpadek i mamy sprawę załatwioną.
Nie potrzeba egzaminów, prezesów stowarzyszeń/związków itd, komisji. Wystarczy zdrowy rozsądek, a nie regulacje na każdym kroku, które tworzą kolejne instytucje "kontrolne" - co nic nie daje.
Sama piszesz, że każdy może założyć pośrednictwo, byle miał "na sztukę" kogoś z papierem. Czyli fikcja. A tak to klient będzie miał wybór - stara, sprawdzona agencja z większą prowizją, czy nowa z mniejszą. Ludzie mają różne priorytety, ale nie nakazujmy ich im odgórnie.
Tak samo jak taksówkarz. Po co jakieś regulacje? I tak to obchodzą pisząc "przewóz osób", albo "TAKI".
Na durne przepisy ludzie reagują kombinowaniem jak je obejść.
A ta deregulacja boli tych, co teraz są jak królowie rozdający przywileje. Czekam na uwolnienie doradztwa prawnego i likwidacji wymogu poświadczenia notarialnego przy byle sprawie.

Awatar użytkownika

yoda
Prytan
Posty: 153
Rejestracja: 19-02-2010, 14:47

Post autor: yoda »

Louve pisze:
Nie.
Ok ;)
Pytanie wzięło się stąd, że zazwyczaj przeciw zniesieniu licencji najwięcej obiekcji mają właśnie przedstawiciele zawodów nimi objętymi, którzy najbardziej na owych licencjach korzystają. Dzisiaj w radio jeden taksówkarz tłumaczył jakie to straszne zagrożenia czekają na klientów jeżeli do jazdy taksówką nie będzie potrzebna licencja ;)

Awatar użytkownika

Louve
Prytan
Posty: 143
Rejestracja: 05-09-2009, 14:04
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Louve »

yoda pisze:
Louve pisze:
Nie.
Ok ;)
Pytanie wzięło się stąd, że zazwyczaj przeciw zniesieniu licencji najwięcej obiekcji mają właśnie przedstawiciele zawodów nimi objętymi, którzy najbardziej na owych licencjach korzystają. Dzisiaj w radio jeden taksówkarz tłumaczył jakie to straszne zagrożenia czekają na klientów jeżeli do jazdy taksówką nie będzie potrzebna licencja ;)
Zawsze są dwie strony medalu, dla osób niezainteresowanych tematem wydaje się to dość korzystne, ale jak głębiej w tym pogrzebać to widać czające się zagrożenia i bezcelowość tego rozwiązania. Nie jestem pracownikiem biura, ale znam ten temat dość dobrze, stąd też wyraziłam zdanie w tym zakresie.


trix
Rhetor
Posty: 5081
Rejestracja: 02-09-2009, 19:17

Post autor: trix »

Pośrednik nieruchomości ??. Co jest w tym do licencjonowania. Chce kupić mieszkanie i nie wiem w jakim jest stanie, nie znam się na tym, to biorę kogoś kto się zna i płacę mu za ekspertyzę. Napisze że wszystko jest ok, albo i nie. Będzie kłamał, zbankrutuje, albo jeszcze dostanie za wprowadzanie w błąd.
Szkoda że tych zawodów do "odstrzału" jest tak mało, zwłaszcza pierwsza 30-tka powinna być zdemontowana.
Szmaciak chce władzy nie dla śmichu, lecz dla bogactwa, dla przepychu, chce mieć tytuły, forsę, włości i w nosie przyszłość ma ludzkościĄ - Tow Szmaciak.


Weredyk

Post autor: Weredyk »

Gościnny rynek usług prawniczych jest sukcesywnie otwierany. Warto przypomnieć, że kiedyś w Tarnowie było 10 adwokatów, dziś jest ponad 40. Egzaminy aplikacyjne są sensownie konstruowane i raczej jeśli osoba ma wolę ubiegania się o status aplikanta i poświęcenia czasu na nauke, to spokojnie jest w stanie zdac egzamin wstępny dowodem na potwierdzenie tej tezy jestem chociazby ja:)

Awatar użytkownika

Louve
Prytan
Posty: 143
Rejestracja: 05-09-2009, 14:04
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Louve »

Goscinny pisze:Louve, tak zazwyczaj mówią ci, co mają biznes w utrzymywaniu "klanu" w danym zawodzie.
Przecież wystarczy, żeby taki pośrednik MUSIAŁ być ubezpieczony od takich wpadek i mamy sprawę załatwioną.
Nie potrzeba egzaminów, prezesów stowarzyszeń/związków itd, komisji. Wystarczy zdrowy rozsądek, a nie regulacje na każdym kroku, które tworzą kolejne instytucje "kontrolne" - co nic nie daje.
Sama piszesz, że każdy może założyć pośrednictwo, byle miał "na sztukę" kogoś z papierem. Czyli fikcja. A tak to klient będzie miał wybór - stara, sprawdzona agencja z większą prowizją, czy nowa z mniejszą. Ludzie mają różne priorytety, ale nie nakazujmy ich im odgórnie.
Tak samo jak taksówkarz. Po co jakieś regulacje? I tak to obchodzą pisząc "przewóz osób", albo "TAKI".
Na durne przepisy ludzie reagują kombinowaniem jak je obejść.
A ta deregulacja boli tych, co teraz są jak królowie rozdający przywileje. Czekam na uwolnienie doradztwa prawnego i likwidacji wymogu poświadczenia notarialnego przy byle sprawie.
Nikt nie nakazuje ludziom korzystać z pośredników, wydaje mi się, że ta instytucja zaniknie jeśli będą ją wykonywały osoby bez wykształcenia.

Awatar użytkownika

yoda
Prytan
Posty: 153
Rejestracja: 19-02-2010, 14:47

Post autor: yoda »

Louve pisze:


Zawsze są dwie strony medalu, dla osób niezainteresowanych tematem wydaje się to dość korzystne, ale jak głębiej w tym pogrzebać to widać czające się zagrożenia i bezcelowość tego rozwiązania. Nie jestem pracownikiem biura, ale znam ten temat dość dobrze, stąd też wyraziłam zdanie w tym zakresie.
Być może jakieś zagrożenia są ale licencja nie jest idealnym gwarantem ich uniknięcia zwłaszcza, że często egzamin wymagany do jej uzyskania to pic na wodę a istnieje wiele zawodów z dużymi zagrożeniami gdzie jedynym kagańcem jest wolny rynek i jakoś całkiem przyzwoicie to działa.

Wracając do pośredników nieruchomości zdarzyło mi się korzystać z ich usług w kilku agencjach (wszyscy licencjonowani) i dobrego słowa o nich nie powiem. Może to był zwyczajny pech ale skoro po egzaminie z licencją pośrednikiem może być ktoś ledwo orientujący się w prawie obrotem nieruchomościami i nie umiejący odpowiedzieć konkretnie na praktycznie żadne pytanie to jakoś nie czuję aby ta licencja mnie szczególnie chroniła.

Protesty natomiast biorą się stąd, że jednak licencje znakomicie ograniczają konkurencję i pozwalają windować ceny usług. Po prostu znacznie bardziej opłacają się wykonującym zawody licencjonowane niż konsumentom.

Louve pisze: Nikt nie nakazuje ludziom korzystać z pośredników, wydaje mi się, że ta instytucja zaniknie jeśli będą ją wykonywały osoby bez wykształcenia.
Znikną te agencje które będą zatrudniały ludzi bez odpowiedniej wiedzy. Te które będą zatrudniały wykwalifikowanych specjalistów utrzymają się. Zasada ta sama co przy piekarniach - te piekące drogi zakalec na rynku się nie utrzymają ;)
Weredyk pisze:Gościnny rynek usług prawniczych jest sukcesywnie otwierany. Warto przypomnieć, że kiedyś w Tarnowie było 10 adwokatów, dziś jest ponad 40. Egzaminy aplikacyjne są sensownie konstruowane i raczej jeśli osoba ma wolę ubiegania się o status aplikanta i poświęcenia czasu na nauke, to spokojnie jest w stanie zdac egzamin wstępny dowodem na potwierdzenie tej tezy jestem chociazby ja:)
I to jest dobry przykład na to, że to dobre rozwiązania. Bo jednak po częściowym otwarciu usługi prawnicze staniały i stały się bardziej dostępne.

Awatar użytkownika

Louve
Prytan
Posty: 143
Rejestracja: 05-09-2009, 14:04
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Louve »

yoda pisze:
Louve pisze:


Zawsze są dwie strony medalu, dla osób niezainteresowanych tematem wydaje się to dość korzystne, ale jak głębiej w tym pogrzebać to widać czające się zagrożenia i bezcelowość tego rozwiązania. Nie jestem pracownikiem biura, ale znam ten temat dość dobrze, stąd też wyraziłam zdanie w tym zakresie.
Być może jakieś zagrożenia są ale licencja nie jest idealnym gwarantem ich uniknięcia zwłaszcza, że często egzamin wymagany do jej uzyskania to pic na wodę a istnieje wiele zawodów z dużymi zagrożeniami gdzie jedynym kagańcem jest wolny rynek i jakoś całkiem przyzwoicie to działa.

Wracając do pośredników nieruchomości zdarzyło mi się korzystać z ich usług w kilku agencjach (wszyscy licencjonowani) i dobrego słowa o nich nie powiem. Może to był zwyczajny pech ale skoro po egzaminie z licencją pośrednikiem może być ktoś ledwo orientujący się w prawie obrotem nieruchomościami i nie umiejący odpowiedzieć konkretnie na praktycznie żadne pytanie to jakoś nie czuję aby ta licencja mnie szczególnie chroniła.

Protesty natomiast biorą się stąd, że jednak licencje znakomicie ograniczają konkurencję i pozwalają windować ceny usług. Po prostu znacznie bardziej opłacają się wykonującym zawody licencjonowane niż konsumentom.
Moim zdaniem nastąpi wielki bałagan, już teraz ciężko się czasem zorientować, które oferty nieruchomości są aktualne, a które nie. Ludzie podpisują umowy z kilkoma biurami naraz, a biura wyrzucają oferty w świat. Ciężko to potem zweryfikować.

Licencja powinna być taką gwarancją jakości usług, może nie w każdym przypadku to się sprawdza, ale tak to jest, że mamy różnych "fachowców" w Polsce w każdym zawodzie.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11079
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Czytam tą listę zawodów i zastanawiam się komu zależało żeby znalazło się tam tyle zawodów.
Właśnie przeczytałem, że bez licencji i zaświadczenia o niekaralności i bez opinii od komendanta policji zainstalowałem system alarmowy w firmie.
"Pracownik socjalny" - śmiech na sali - egzaminy to jakaś fikcja patrząc na pracowników
"dróżnik obchodowy" - chodzi i PATRZY czy tory i reszta osprzętu jest ok. Ale musi mieć egzamin z tego patrzenia zrobiony.
prawie każdy marynarz - koniec z marzeniami - trzeba być w rejestrze
kucharz okrętowy - a nie wystarczy, że go w ramach protestu za złe jedzenie przeciągną pod kilem? :)
doradca inwestycyjny - no właśnie widzimy jak doradzali ludziom inwestowanie w fundusze. A odpowiedzialności brak.
doradca podatkowy - podobnie
bibliotekarz - nawet nie przypuszczałem, że to może być regulowane
pośrednik pracy - no comment
napełniający zbiorniki przenośne - i dlatego za nasza zachodnia granicą sam sobie gaz do samochodu tankuję, a u nas muszę mieć odpowiednie szkolenie.
produkcja rura stalowych - ??? a rur HDPE czy aluminiowych już nie jest regulowana

Część zawodów które są na liście rozumiem - lekarz, architekt, maszynista, kapitan statku, ale jest tam masa niepotrzebnych wymagań, zaświadczeń itd.

ps: licencja jest gwarancją wysokich cen, a nie jakości

Awatar użytkownika

yoda
Prytan
Posty: 153
Rejestracja: 19-02-2010, 14:47

Post autor: yoda »

Louve pisze:
Moim zdaniem nastąpi wielki bałagan, już teraz ciężko się czasem zorientować, które oferty nieruchomości są aktualne, a które nie. Ludzie podpisują umowy z kilkoma biurami naraz, a biura wyrzucają oferty w świat. Ciężko to potem zweryfikować.
Tak samo straszono przy częściowym otwieraniu rynku usług prawniczych (znacznie bardziej skomplikowana rzecz niż pośrednictwo nieruchomościami). Jednak chaosu nie było a jakość usług jakoś nie spadła. Zwiększona konkurencja skutecznie zagwarantuje poprawę jakości. Taki pośrednik zwyczajnie będzie musiał bardziej się starać mając świadomość, że na jego miejsce jest powiedzmy 3 razy więcej chętnych niż dotychczas.
Licencja powinna być taką gwarancją jakości usług, może nie w każdym przypadku to się sprawdza, ale tak to jest, że mamy różnych "fachowców" w Polsce w każdym zawodzie.
Tylko skąd przekonanie, że państwo które nie radzi sobie dobrze praktycznie z niczym i zawsze w danym sektorze usług przegrywa z inicjatywami prywatnymi jest cokolwiek w stanie zagwarantować poprzez licencję.
Sądzę, że kwalifikacje danej osoby zamiast urzędasów wydających licencję znacznie lepiej w stanie jest ocenić pracodawca który ją zatrudnia i ponosi finansowe konsekwencje jej błędów (chociażby w postaci utraty klientów)

Awatar użytkownika

Louve
Prytan
Posty: 143
Rejestracja: 05-09-2009, 14:04
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Louve »

yoda pisze:
Tak samo straszono przy częściowym otwieraniu rynku usług prawniczych (znacznie bardziej skomplikowana rzecz niż pośrednictwo nieruchomościami). Jednak chaosu nie było a jakość usług jakoś nie spadła. Zwiększona konkurencja skutecznie zagwarantuje poprawę jakości. Taki pośrednik zwyczajnie będzie musiał bardziej się starać mając świadomość, że na jego miejsce jest powiedzmy 3 razy więcej chętnych niż dotychczas.
Konkurencja jest już na rynku, wystarczy tylko popatrzeć na naszą remontowaną Krakowską, ile biur nieruchomości jest już utworzonych. Zakup nieruchomości dokonuje się na ogół raz w życiu, z tego też względu sama transakcja powinna być pod szczególną ochroną, którą powinien zapewnić pośrednik, ale i notariusz.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11079
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Goscinny »

Louve, jeden zgarnie kilka(naście) tys., drugi jeszcze więcej, bo mają małą konkurencję. A notariusz to już wcale się nie kryje, że zdziera ile mu Państwo pozwoliło.

ODPOWIEDZ