Rada Miejska 2018-2023

[defekator]

Bo chyba lepiej aby zostawiali samochody tam niż pchali się nimi do ścisłego centrum. Zresztą trzeba się tutaj zastanowić co jest najważniejsze - zyski z parkowania czy komfort mieszkańców.Moim zdaniem głównym celem opłat za parkowanie powinien być jednak wpływ na organizację ruchu samochodowego w mieście. Czyli im bliżej centrum tym drożej - im dalej tym taniej aż do zupełnej darmowości.

[hurricane]

Co do parkingów. Czemu nikt inteligentny nie wpadł na pomysł likwidacji największego darmowego parkingu czyli na starej kapłanowce na matki Bożej fatimskiej? Dziennie parkuje tam od 100-1000 aut. I większość to rejestracje zagraniczne to znaczy kta i kda

Sorry, ale to chyba dobrze, że nie pchają się do centrum. Najwyżej zrobić tam opłaty jak w strefie. Gdyby komunikacja w Tarnowie działała normalnie, w sensie, że nie będę na przesiadkę czekał aż umrę, to bym lżejsze sprawy załatwiał bez samochodu, ale w realiach Ciepieli niestety jest to strata czasu.

Zrobić na głównych wjazdach do miasta parkingi P+R i do centrum komunikacją - tylko ta musi działać, a nie na zasadzie, że co godzinę autobus.

[opornik]

Co do parkingów. Czemu nikt inteligentny nie wpadł na pomysł likwidacji największego darmowego parkingu czyli na starej kapłanowce na matki Bożej fatimskiej? Dziennie parkuje tam od 100-1000 aut. I większość to rejestracje zagraniczne to znaczy kta i kda

Temat strefy na Kapłanówce był chyba poruszany przez klub NMT. Na ten moment brak wspólnego stanowiska radnych i prezydenta.

[Beny]

Jak twierdzi Tomasz Olszówka z Naszego Miasta Tarnów, podniesienie cen jednorazowych biletów i obniżenie okresowych przekona w końcu pasażerów do komunikacji miejskiej i zmniejszy szarą strefę.
– Po pierwsze, wyeliminuje to istotny margines szarej strefy, bo jeżeli będziemy mieć atrakcyjną cenę biletu okresowego, to nie będzie pokusy, żeby jeździć na gapę, a takich sytuacji mamy obecnie dużo w Tarnowie. Młodzi użytkownicy kupują często bilet przez aplikacje dopiero w momencie gdy widza kontrolera, więc z taką patologią też trzeba walczyć. To jest pewny wpływ pieniądza do kasy, to zachęci dodatkowe osoby do korzystania z autobusów.

Co ten Pan ma na mysli bo kompletnie nie rozumiem podwyższają ceny biletów i uważają ze to ma za zadanie zwiększyć zainteresowanie komunikacja miejską?
Czy rada miasta procz podwyzek jest w stanie cos jeszcze robic?? bo co posiedzenie to podwyzki.

[Jan Kowalski]

Podwyższają cenę biletów jednorazowych. Obniżyli wszystkie ceny okresowych, mimo sprzeciwu PO i Nowoczesnej.

[opornik]

Czy rada miasta procz podwyzek jest w stanie cos jeszcze robic?? bo co posiedzenie to podwyzki.

Rzetelną odpowiedź otrzymałeś od

Obniżyli wszystkie ceny okresowych, mimo sprzeciwu PO i Nowoczesnej.

Radzę na przyszłość czytać wszystko a nie urywki. Unikniesz wtedy delikatnie mówiąc, wpadki.

[Beny]

Czy rada miasta procz podwyzek jest w stanie cos jeszcze robic?? bo co posiedzenie to podwyzki.

Rzetelną odpowiedź otrzymałeś od

Obniżyli wszystkie ceny okresowych, mimo sprzeciwu PO i Nowoczesnej.

Radzę na przyszłość czytać wszystko a nie urywki. Unikniesz wtedy delikatnie mówiąc, wpadki.

Wyobraź sobie ze czytałem wszystko ,i nie jest to moja wpadka,a pominalem tą obnizke celowo bo jest ona tylko w celu załagodzenia innych podwyżek, ja jade autobusem kupuje bilet i bede placil za niego więcej to dla mnie jest istotne , nie kupuje biletów okresowych i dla mnie to male pocieszenie.

[Goscinny]

Przecież jak zrobią opłaty na Kapłanówce, to wszystkie okoliczne ulice będą zawalone tymi pojazdami, które teraz parkują za darmo.
Widzę co się dzieje w okolicach hali sportowej na Krupniczej/Polnej. Od 7 do 16 samochody parkują wszędzie - nota bene rozjeżdżają trawniki i SM nic z tym nie robi.
Po 16 nagle luzik i zaparkuje się bez większego problemu.
A to tylko dlatego, że strefa zaczyna się 100 metrów dalej.
Można oczywiście powiększać strefę w nieskończoność, ale to nie jest chyba najlepsze rozwiązanie.

Ale wygodniej jest rzucić nasza kasą i powiększyć deficyt MPK fundując bilety tym, których na to stać.

[Jakub Kwaśny]

Co do parkingów. Czemu nikt inteligentny nie wpadł na pomysł likwidacji największego darmowego parkingu czyli na starej kapłanowce na matki Bożej fatimskiej? Dziennie parkuje tam od 100-1000 aut. I większość to rejestracje zagraniczne to znaczy kta i kda

Oczywiście, że pomyślał, ale... przepisy i plan zagospodarowania przestrzennego nas nie puszczają. To nie jest pas drogowy, a skoro nie to nie może być parkingiem, a żeby był parkingiem w całości to trzeba pozwolenie na budowę, a pozwolenia nie będzie bo jest plan zagospodarowania. A zatem teraz "na dziko" można, ale gdyby chcieć pobierać opłatę to już nie jest takie proste. Wprowadzisz 5 zł za dzień to połowa aut zniknie i będzie parkowała tak jak wokół Szpitala Łukasza... i koło się zamyka.

[Bastekxyz]

W sprawie partycypacji a raczej jej braku mieszkańców ościennych gmin korzystających z szeroko rozumianych dobrodziejstw miasta stanowczo choć niepopularnie wypowiedziała się Grażyna Barwacz. Niestety, na YT nie ma tej części sesji.

Już jest: https://youtu.be/wLX5c7BAyTU?t=2195" onclick="window.open(this.href);return false;

[opornik]

Czyli możemy, po wysłuchaniu radnej wrócić do dyskusji.
Hurricane, większość tematów poruszonych wczoraj przeze mnie omówił @green123. Dla jasności sprawy, nie dzielę na gorszy lub lepszy sort mieszkańców Tarnowa i gminy Tarnów. Są to dwa różne światy, żyjące na dwóch różnych płaszczyznach. Gmina Tarnów nie dysponuje ofertą i obiektami które ma do dyspozycji Tarnów. Jeżeli mamy na myśli symbiozę to wybacz, ale gminy obważankowe powinny dokładać do:
- funkcjonowania teatru,
- funkcjonowania kin,
- funkcjonowania szkół podstawowych i ponad podstawowych (subwencja nie pokrywa prawie 50% kosztów),
- funkcjonowania basenów,
- funkcjonowania komunikacji miejskiej,
- funkcjonowania oferty kulturalnej,
- rozbudowy infrastruktury miasta,
- funkcjonowania dziesiątków innych przypadków.
Piszemy o PIT. Mieszkańcy Tarnowa z mocy obowiązujących aktów prawnych jego cześć zostawiają w Tarnowie. Druga cześć przekazywana jest do budżetu państwa z którego np. będzie wybudowany chodnik w Nowodworzu. Ja, mieszkaniec Tarnowa dokładam się pośrednio do budowy tego chodnika po którym prawdopodobnie jednego kroku nie zrobię. Podobnie ma się sytuacja remontu drogi wojewódzkiej w Tarnowcu czy Tuchowie chociaż tymi drogami mam prawo czasami jechać bo moja kasa poprzez budżet państwa na nie została przekierowana.
Temat dróg asfaltowych w lasach czy polach przemilczę bo wiesz z jakiego powodu i kto je finansuje w gminach. Tarnów do tych środków nie ma dostępu.
Dyskusję możemy ciągnąć w nieskończoność ale przecież nie o to chodzi. Poruszajmy się pisząc w obecnych realiach prawnych.
PS
Zapomniałem o służbie zdrowia. Ilu mieszkańców gmin obważankowych korzysta z usług szpitala Szczeklika który systematycznie dotowany jest z budżetu GMT?
Niech wiatr będzie z Tobą

[hurricane]

Oporniku, Twoja argumentacja mnie nie zaskakuje, spodziewałem się jej, jest używana zawsze przez zwolenników poszerzania granic miast, w swoich podstawach jest logiczna, ale ma podstawową wadę, bo nie rozróżnia funkcji miasta i wsi. To jest jednak podstawowym problemem jakie funkcje ma miasto, a jakie tereny podmiejskie czy wsie? Tarnów ma to szczęście czy nieszczęście, że uwarunkowania historyczne pozwoliły mu zostać ośrodkiem miejskim o pewnej wielkości, przez co w naturalnym procesie nabrał funkcji typowych dla miasta, przez co pojawiły się w nim obszary skupiające funkcje kulturalne czy wypoczynkowe. Tych funkcji nie nabiorą małe miejscowości, które są wokół Tarnowa, jako miasta. Pytanie podstawowe dlaczego roszczenia kieruje się do gmin obważankowych? Nawet gdyby połączyć miasto i gminę w jedno to te same roszczenia przeszłyby urzędu na na gminy Pleśna, Wojnicz, Lisia Góra, Żabno... itd. bo funkcje miasta się nie zmieniły tylko granice przesunęły. Poza tym już dzisiaj mieszkańcy tych gmin nie mniej niż gminy Tarnów korzystają z funkcji Tarnowa, więc czemu do nich nie kieruje się roszczeń?

Idąc przedstawioną logiką - ja jako mieszkaniec Gminy Tarnów też pośrednio z PIT dokładam się przykładowo do przebudowy ulicy Lwowskiej w Tarnowie dofinansowanej z budżetu państwa i do innych inwestycji w Tarnowie dotowanych z budżetu centralnego czy budżetu województwa. Dokładam się pewnie nie mniej niż mieszkaniec Tarnowa do inwestycji w gminie Tarnów, bo inwestycje w miastach są po prostu droższe, więc i dotacje wyższe...

Nie ma i nie będzie stuprocentowo sprawiedliwego systemu podziału środków, ten stosowany obecnie przy PIT uważam za dobry kompromis. Gdyby chcieć to uszczegółowić i dzielić na miejsce pracy i miejsce zameldowania to po pierwsze duży galimatias z tego by wyszedł, którego skutki byłyby nie do przewidzenia. Ilu mieszkańców Tarnowa pracuje poza Tarnowem, przykładowo? Jakie środki z PIT Tarnów straciłby a jakie zyskał? Podejrzewam, że obsługa przeliczania tego wszystkiego także wygenerowałaby dodatkowe koszty. Przykładowo jeszcze kilka lat temu moja wspaniała Żona zameldowana była w Tarnowie, pracowała w Krakowie a podatki płaciła ze mną w... Gminie Tarnów - niezły galimatias, takich przypadków pewnie jest więcej, kto miałby to weryfikować i przeliczać, dzielić?

Dlatego uważam za sprawiedliwy system, gdzie gminy coraz częściej promują swoich mieszkańców poprzez tańsze bilety, opłaty itp. - nie obrażam się, że mieszkaniec Tarnowa płaci kwotę bazową, a mieszkaniec podtarnowskiej gminy zapłaci np. 10-20-30% więcej za bilet do kina, teatru, basenu, za parking. Darmowe przejazdy dla dzieciaków w komunikacji ok, tylko dla dzieciaków z miasta, jak gmina chce też to niech dopłaci w dotacji. Dlatego dobrze, że piszemy o dyskusji w istniejących ramach prawnych - a istniejąca ramą prawną jest obecny podział środków z PIT. W tej ramie Tarnów może promować swoich mieszkańców w każdym możliwym segmencie i nikt tego chyba za złe miastu nie będzie miał, a może to być na przyszłość argument, by (gdy miasto swoje problemy rozwiąże) myśleć o integracji miasta i gminy obważankowej.

PS. Co do służby zdrowia - to tutaj jednak argument według mnie jest wątpliwy - bo mimo wszystko opiekę zdrowotną i równy do niej dostęp gwarantuje art. 68 Konstytucji, a nie wszystkie szpitale gwarantują wszystkie procedury medyczne, więc jeżeli Szczeklik oferuje coś czego nie oferuje Łukasz to siłą rzeczy większość pacjentów z całego rejonu Tarnowa będą szli w tym konkretnym przypadku do Szczeklika... Oczywiście mogą szukać tej procedury w całym kraju, ale nie każdego stać...

[defekator]

Ranking jakości życia w miastach. Najgorzej wypadliśmy w kategorii samorząd. (więc dotyczy nie tylko RM ale i magistratu). Co więcej jest to najgorszy wynik w kraju. Choć trzeba przyznać, że siłą rzeczy dotyczy poprzedniej kadencji RM i pana Ciepieli.


https://rankingmiast.polityka.pl/?fbcli ... tsqIsMKXh4" onclick="window.open(this.href);return false;
https://rankingmiast.polityka.pl/miasta ... LbT1jiYx-4" onclick="window.open(this.href);return false;


I tu o metodologii;
https://rankingmiast.polityka.pl/o-rankingu/" onclick="window.open(this.href);return false;

Do analiz wykorzystano wyłącznie obiektywne z założenia i ogólnodostępne dane statystyczne zbierane w sposób systematyczny. Zrezygnowano z uwzględniania danych subiektywnych, np. wyników sondaży czy nawet reprezentatywnych badań opinii.

Klikając na poszczególne kategorie można sprawdzić co w nich uwzględniono (2 link)

[Jan Kowalski]

Ciekawe dane obalające sztuczne samozadowolenie magistratu.

[defekator]

I poprzedniej (poprzednich) RM bo tam są wzięte kryteria, które zależą również od RM. Nie twierdzę, że obecna wypadłaby lepiej, ale dane są raczej sprzed 2019 więc nie spadają na ich barki.