Czy klub to instytucja państwowa czy bardziej prywatna ?
Ilu tych obecnych ma coś wspólnego ? Kadra liczy z 26 zawodników. Co wszyscy z tych 26 mają cos na sumieniu ?
Nawet jeżeli ma połowa (choc nie ma ) coś na sumieniu, to druga połowa nie powinna tego odczuć i nie powinna za to cierpieć. Kumasz to ?
Dałem Ci juz przykład. Widzę, że nie chcesz tego przyjąć do wiadomości. Może kiedyś ty bedziesz z kims pracował i ten ktoś zrobi źle, a i Tobie się po lini dostanie. Bo przewaznie polacy zaczynają rozumieć pewne problemy dopiero, gdy zaczyna ich problem dotyczyć.
Dam przykłąd kolejny. Twoje dzieci pójda do szkoły, jedno z dzieci z ich klasy ukradnie zabawkę drugiemu. I co ? Będziesz szczęsliwy, gdy wychowawca czy dyrektor konsekwencje wyciagtnie równiez i wobec Twojego dziecka.
Tutaj ejst podobnie. Nawet jeżeli sprzedało czy kupiło mecze 25 zawodników (co nie miało miejsca) to ta 1 osoba nie powinna być pokrzywdzoną. No ale po co ja w ogóle to tłumacze. Dla mnie to oczywiste, jednak dla Ciebie, jak widac nie.
Unia Tarnów 2009/10
Cóż, pisałeś, że nikt z obecnego składu nie ma nic wspólnego z korupcją...
Unia Tarnów, to pewne grupa celowa. Wspólnym celem jej członków to gra w piłkę, uczestniczenie w lidze, wygrywanie meczów, aktywność fizyczna itd. Jeżeli ktoś pojawia się w takiej grupie z innymi celami, niespójnymi z założeniami i wolą innych uczestników - np. w celu korumpowania i zarabiania na boku - to niestety, cierpią wszyscy.
Wtedy pojawia się bardzo ważny aspekt - jak ta grupa poradzi sobie z problemem. Albo stanowczo odetnie się od działania zakały i się jej pozbędzie, albo będzie posądzona o sprzyjanie takim praktykom. Takie rzeczy powszechnie dzieją się w polityce na przykład. Jeżeli partia nie poradzi sobie w czytelny sposób z czarną owcą, to może na nią spaść zarzut tolerowania takim praktykom.
Twój przykład ze szkołą to kolejna manipulacja lub po prostu argument nietrafiony. Unia Tarnów, partia polityczna - to grupy dobrowolne, można się do nich przyłączyć po jakiejś formie weryfikacji (umiejętności, poglądów, zamiarów) i odejść w każdym dowolnym momencie. Szkoła i edukacja na poziomie podstawowym jest w Polsce obowiązkowa. Do klas dzieci przypisywane są losowo (?), nie mają wpływu na jej obsadę. Dobrze również wiemy, że cele dzieci w jednej klasie nie są zbieżne.
Poza tym każde może realizować swoje niezależnie od innych. Dlatego ten przykład nijak ma się do postępowania Azotów.
Zwłaszcza, że motywy działania Azotów nie są do końca znane. Być może po prostu ZA szukały jakiegokolwiek pretekstu, żeby wycofać się ze sponsoringu. Gdyby nie korupcja, to znalazłoby się cokolwiek innego. Dlatego nie ma co tworzyć sztucznych porównań, bo ta sytuacja jest szczególna.
Bardzo mi przykro, że z powodu grzechów innych cierpią w drużynie również ci niewinni. Ale takie życie. Nie jest sprawiedliwe.
Unia Tarnów, to pewne grupa celowa. Wspólnym celem jej członków to gra w piłkę, uczestniczenie w lidze, wygrywanie meczów, aktywność fizyczna itd. Jeżeli ktoś pojawia się w takiej grupie z innymi celami, niespójnymi z założeniami i wolą innych uczestników - np. w celu korumpowania i zarabiania na boku - to niestety, cierpią wszyscy.
Wtedy pojawia się bardzo ważny aspekt - jak ta grupa poradzi sobie z problemem. Albo stanowczo odetnie się od działania zakały i się jej pozbędzie, albo będzie posądzona o sprzyjanie takim praktykom. Takie rzeczy powszechnie dzieją się w polityce na przykład. Jeżeli partia nie poradzi sobie w czytelny sposób z czarną owcą, to może na nią spaść zarzut tolerowania takim praktykom.
Twój przykład ze szkołą to kolejna manipulacja lub po prostu argument nietrafiony. Unia Tarnów, partia polityczna - to grupy dobrowolne, można się do nich przyłączyć po jakiejś formie weryfikacji (umiejętności, poglądów, zamiarów) i odejść w każdym dowolnym momencie. Szkoła i edukacja na poziomie podstawowym jest w Polsce obowiązkowa. Do klas dzieci przypisywane są losowo (?), nie mają wpływu na jej obsadę. Dobrze również wiemy, że cele dzieci w jednej klasie nie są zbieżne.
Poza tym każde może realizować swoje niezależnie od innych. Dlatego ten przykład nijak ma się do postępowania Azotów. Zwłaszcza, że motywy działania Azotów nie są do końca znane. Być może po prostu ZA szukały jakiegokolwiek pretekstu, żeby wycofać się ze sponsoringu. Gdyby nie korupcja, to znalazłoby się cokolwiek innego. Dlatego nie ma co tworzyć sztucznych porównań, bo ta sytuacja jest szczególna.
Bardzo mi przykro, że z powodu grzechów innych cierpią w drużynie również ci niewinni. Ale takie życie. Nie jest sprawiedliwe.
Więc czekam na cytat i w jakim kontekście to napisałem.gushman pisze:Cóż, pisałeś, że nikt z obecnego składu nie ma nic wspólnego z korupcją...
A gdzie ja napisałem, ze chodzi o szkołę podstawową. Kto tu manipuluje ? Szkoda marnoać czasu na dyskusje z Tobą.Twój przykład ze szkołą to kolejna manipulacja lub po prostu argument nietrafiony. Unia Tarnów, partia polityczna - to grupy dobrowolne, można się do nich przyłączyć po jakiejś formie weryfikacji (umiejętności, poglądów, zamiarów) i odejść w każdym dowolnym momencie. Szkoła i edukacja na poziomie podstawowym jest w Polsce obowiązkowa. Do klas dzieci przypisywane są losowo (?), nie mają wpływu na jej obsadę. Dobrze również wiemy, że cele dzieci w jednej klasie nie są zbieżne.
Może i tak, ale trzeba z tym walczyć.Bardzo mi przykro, że z powodu grzechów innych cierpią w drużynie również ci niewinni. Ale takie życie. Nie jest sprawiedliwe.
A wcześniej:Deto pisze:A gdzie ja napisałem, ze chodzi o szkołę podstawową. Kto tu manipuluje ? Szkoda marnoać czasu na dyskusje z Tobą.
Nie mam więcej pytań i poddaję się.Deto pisze:Dam przykłąd kolejny. Twoje dzieci pójda do szkoły, jedno z dzieci z ich klasy ukradnie zabawkę drugiemu.
Twojemu poziomowi nie dorosnę chyba już nigdy. Masz rację, nigdzie nie napisałeś o podstawówce. Mogło chodzić o szkołę detektywów. Głupi ja. Złapałeś mnie. Leżę i krwawię. 
-
Jakub Kwaśny
- Rhetor
- Posty: 3058
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
W dniu dzisiejszym zapytałem o finansowanie z budżetu miasta sekcji piłki nożnej. Uważam, że nie ma czegoś takiego jak odpowiedzialność zbiorowa. Idąc tym tokiem myślenia za aferę hazardową powinno się zawiesić finansowanie Platformie Obywatelskiej. No ale za błędy Zbycha, Mira i Grzecha - Donek przecież płacić nie ma zamiaru.
Może i złe porównanie, ale miejmy na uwadze dobro i funkcjonowanie sekcji. Postępowanie toczy się swoim torem, a drużyna gra swoje! Jeżeli ktoś zostanie skazany poniesie odpowiedzialność i oby tak się stało.
Ale pomyślmy o tych co chcą teraz grać uczciwie! Tutaj bardzo łatwo będzie zepsuć obecną sytuację w Klubie, ale czy będzie później komu to odbudować.
Ja osobiście sprzeciwiam się odpowiedzialności zbiorowej, a winni mam nadzieje szybko zostaną ukarani!
Może i złe porównanie, ale miejmy na uwadze dobro i funkcjonowanie sekcji. Postępowanie toczy się swoim torem, a drużyna gra swoje! Jeżeli ktoś zostanie skazany poniesie odpowiedzialność i oby tak się stało.
Ale pomyślmy o tych co chcą teraz grać uczciwie! Tutaj bardzo łatwo będzie zepsuć obecną sytuację w Klubie, ale czy będzie później komu to odbudować.
Ja osobiście sprzeciwiam się odpowiedzialności zbiorowej, a winni mam nadzieje szybko zostaną ukarani!
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Dzieki Kubo za wsparcie. Cieszę się, że Ty to rozumiesz.Jakub Kwaśny pisze:W dniu dzisiejszym zapytałem o finansowanie z budżetu miasta sekcji piłki nożnej. Uważam, że nie ma czegoś takiego jak odpowiedzialność zbiorowa. Idąc tym tokiem myślenia za aferę hazardową powinno się zawiesić finansowanie Platformie Obywatelskiej. No ale za błędy Zbycha, Mira i Grzecha - Donek przecież płacić nie ma zamiaru.
Może i złe porównanie, ale miejmy na uwadze dobro i funkcjonowanie sekcji. Postępowanie toczy się swoim torem, a drużyna gra swoje! Jeżeli ktoś zostanie skazany poniesie odpowiedzialność i oby tak się stało.
Ale pomyślmy o tych co chcą teraz grać uczciwie! Tutaj bardzo łatwo będzie zepsuć obecną sytuację w Klubie, ale czy będzie później komu to odbudować.
Ja osobiście sprzeciwiam się odpowiedzialności zbiorowej, a winni mam nadzieje szybko zostaną ukarani!
Najlepsze ejst to, że w innych miastach, gdzie wyszły jakieś afery, na o wiele większą skalę (całe sezony, zamieszanych po 30-40 osób, itd) tam nie było takich problemów jak w Tarnowie. Mało tego, jestesmy jedynym klubem w Polsce, w którym działacze (mam nadzieję i nic na to nie wskazuje) nie są zamieszani w ten "proceder". W miastach jak Gdynia, Kielce... nawet jak wycofał się sponsor - Klicki z Korony - to tam na siebie utrzymanie zespołu wzięło miasto.
U nas zamiast pomóc wyjść na prostą, pomóc by do takich sytuacji nie dochodziło, by wprowadzic nowa jakoś, itd... stawia sie kłody pod nogi.
Dla mnie jest żenujące wstrzymywanie funduszy wobec całej druzyny.
Kubo porównania sensu nie mają. Każdy normalny wie, że wprowadzenie odpowiedzialności zbiorowej jest złym rozwiązaniem i podejżewam, że jest celowe.
Jedyne co mnie cieszy to niesamowita mobilizacja w drużynie. Mimo takich wielkich kłopotów z podstawowego składu odejdzie najprawdopodobniej 1 zawodnik. Trzeba im pomóc i oceniac po sezonie. Oby się udąło, bo taka mozliwośc jak teraz, moze się długo nie powtórzyć.
Ale to nie jest tak, że z niewolnika nie ma... sponsora? Po co Unii sponsor, który czuje się tylko wykorzystywany, robi łaskę, opóźnia wypłaty, obcina je aż wreszcie zupełnie wstrzymuje z błahego - Twoim zdaniem - powodu? Sponsoring ma to do siebie, że jest działaniem dobrowolnym a przez to w jakimś sensie szlachetnym. Jak można komuś robić wymówki, że już nie chce dawać kasy?
Poza tym jak to nie było podobnych przykładów w innych miastach? Przecież sam wyliczasz Kolportera jako tego, który zrobił identycznie jak Azoty. Tylko kwoty i zakres sponsoringu nieporównywalnie inne.
Poza tym jak to nie było podobnych przykładów w innych miastach? Przecież sam wyliczasz Kolportera jako tego, który zrobił identycznie jak Azoty. Tylko kwoty i zakres sponsoringu nieporównywalnie inne.
Jak Azoty nie sponsorują tego klubu to niech się z niego wycofają i niech nie sterują działaczami tego klubu i nie mówią im co mają robić. Oni sobie mianują większość rady, oni teraz zażyczyli sobie Drwiłę na prezesa, więc niech się zastanowią nad sobą. Działają na szkodę piłki nożnej i tyle. Takie są fakty. Kasy nie płacą, a się irytują jak piłkarze nie grają z ich reklamą, albo nie ma banerów...
ZKS to jest klub Azotów, Korona nie była klubem stworzonym przez Kolportera. Kolporter osiągnął sukces na korupcji, wypromował klub, wprowadził go do ekstraklasy, powstał nowoczesny stadion. Cała korupcja wyszła Kielcom tylko i wyłącznie na dobre. Usunął się, a korupcja była tylko zasłoną. Oddał klub miastu praktycznie za free, zaś Azoty klub zadłużyły i nic z nim nie osiągnęły przez ostatnie lata, przez większość czasu go wogóle nie sponsorując tylko nim sterowały.
Teraz ośmieszył nas jakiś Piast Czchów, który jest normalnie zorganizowany i wypłaca pieniądze. Trener Manelski w Czchowie bedzie zarabiał, a w Tarnowie pracował dla ambicji.
ZKS to jest klub Azotów, Korona nie była klubem stworzonym przez Kolportera. Kolporter osiągnął sukces na korupcji, wypromował klub, wprowadził go do ekstraklasy, powstał nowoczesny stadion. Cała korupcja wyszła Kielcom tylko i wyłącznie na dobre. Usunął się, a korupcja była tylko zasłoną. Oddał klub miastu praktycznie za free, zaś Azoty klub zadłużyły i nic z nim nie osiągnęły przez ostatnie lata, przez większość czasu go wogóle nie sponsorując tylko nim sterowały.
1 poza tymi, którzy odejdą bo nie mają na dojazdy do Tarnowa jak np. Pietrucha, Wilczyński, Kucharzyk, Łapuszek, więc to będą osłabienia.Jedyne co mnie cieszy to niesamowita mobilizacja w drużynie. Mimo takich wielkich kłopotów z podstawowego składu odejdzie najprawdopodobniej 1 zawodnik. Trzeba im pomóc i oceniac po sezonie. Oby się udąło, bo taka mozliwośc jak teraz, moze się długo nie powtórzyć.
Teraz ośmieszył nas jakiś Piast Czchów, który jest normalnie zorganizowany i wypłaca pieniądze. Trener Manelski w Czchowie bedzie zarabiał, a w Tarnowie pracował dla ambicji.
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ
No to jedziemy dalej
za http://tarnow.naszemiasto.pl/artykul/29 ... egoria=663
za http://tarnow.naszemiasto.pl/artykul/29 ... egoria=663
Unia Tarnów: śledczy wciąż zarzucają
Polska Gazeta Krakowska Andrzej Mizera
Wczoraj 11:13:27 , Aktualizacja wczoraj 11:13:38
Sześciu kolejnych piłkarzy usłyszało zarzuty w toczącym się śledztwie związanym z korupcją w tarnowskiej Unii.
W ostatnich dniach Prokuratura Okręgowa w Tarnowie postawiła im zarzuty sprzedawania meczów oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Dane oskarżonych nie zostały ujawnione ze względu na dobro śledztwa.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
A co jeżeli kupowali ?Goscinny pisze:opornik, ale to wszystko wina prezydenta - jakby dał im kasę to by nie sprzedawali meczy
Media mają to do siebie, że mogą manipulować i zbytnio ubarwiać rzeczywistość
Dziwię się, że mając świadomość, że tak się dzieje, tak poważnie i w całości bierzecie wszystkie informacje
A tak w ogóle to dzis przyszło powołanie do reprezentacji dla piłkarza Unii
Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił, że napastnik tarnowskiej Unii Kamil Nytko został powołany na konsultację Reprezentacji Polski U-18, która odbędzie się w dniach 25-27 stycznia 2010 roku w Gdańsku. Trenerem kadry jest Michał Globisz.
Kamil, to 18-letni wychowanek Unii Tarnów, który z powodzeniem występuję już na III-ligowych boiskach. W rundzie jesiennej wystąpił w 11 ligowych spotkaniach oraz jednym pucharowym i zdobył dla Jaskółek 1 bramkę, w derbowym spotkaniu z Iskrą Tarnów.
http://www.hutnik.org/php-files/news.php
Koniec Hutnika?
Nic nie dały prowadzone w poniedziałek od rana ostatnie rozmowy szefów Hutnika Kraków z zawodnikami trzecioligowej drużyny piłkarskiej i Małopolski Związek Piłki Nożnej rozwiązał kontrakty jedenastu graczy z winy klubu. Przypomnijmy, że poszło jak zwykle o pieniądze, których piłkarze nie dostawali od ponad siedmiu miesięcy, gdyż bardzo zadłużony Hutnik po prostu ich nie ma.
- Takie postanowienie zawsze jest w interesie zawodników i liczyliśmy się, że teraz może właśnie zostać podjęte - przyznaje wiceprezes krakowskiego klubu Andrzej Szmyt - Musimy jeszcze zobaczyć uzasadnienie tej decyzji, ale na pewno będziemy się od niej odwoływać. Bo musimy ratować klub, zwłaszcza że ci piłkarze odejdą od nas za darmo.
- Nie godziliśmy się na inne rozwiązania. Teraz będziemy mogli spokojnie przenieść się do innych drużyn. Sam jeszcze nie wiem, gdzie będę grał. Zapytania były bowiem z klubów nie tylko trzeciej ligi, ale także z drugiej i czwartej - mówi najstarszy piłkarz zespołu i jego kapitan Marcin Pasionek, który być może przeniesie się do Szreniawy Nowy Wiśnicz.
- Prezesi nie mieli nam co zaproponować, bo przecież nie mają pieniędzy, a o to cały czas chodziło - dopowiada uczestnik rozmów, Krzysztof Świątek, który już we wtorek ma związać się z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
W gronie tych zawodników, których umowy zostały rozwiązane, znajdują się jeszcze Rafał Brzeziański, Paweł Czajka, Wojciech Dziadzio, Arkadiusz Garzeł, Sebastian Jagła, Piotr Gładysz, Paweł Pyciak, Michał Suchan, Krzysztof Świątek, Rafał Tabak. Pyciak z Rafałem Gilem (kontrakt skończył mu się 31 grudnia) przeniosą się do Sandecji Nowy Sącz, Dziadzio podobno ma podjąć treningi z Okocimskim Brzesko, a Czajka przymierzany jest do Przeboju Wolbrom. Jagłą podobno ma być zainteresowany Bruk-Bet Nieciecza, a pozostali też w szybkim tempie wywędrują z Suchych Stawów - niektórzy, jak Tabak, być może klasę niżej do Szreniawy Nowy Wiśnicz.
Oznacza to tylko jedno - rozpad drużyny Hutnika, która jest liderem III ligi. W poniedziałkowych zajęcia brało udział tylko trzynastu młodych piłkarzy, ale część z nich też może się przenieść do innych klubów. Adrian Jurkowski wiązany jest z Widzewem Łódź, Dawid Szewczyk ma wyjechać do Niemiec (wierzyć się nie chce, ale pada nazwa FC Nurnberg), z kolei Michał Nawrot być może trafi do Okocimskiego, chociaż podobno ma szansę trafić jeszcze wyżej.
- Jest bardzo prawdopodobne, że wiosną zabraknie Hutnika w rozgrywkach trzeciej ligi - mówi prezes Szmyt.
źródło: Gazeta Krakowska
Koniec Hutnika?
Nic nie dały prowadzone w poniedziałek od rana ostatnie rozmowy szefów Hutnika Kraków z zawodnikami trzecioligowej drużyny piłkarskiej i Małopolski Związek Piłki Nożnej rozwiązał kontrakty jedenastu graczy z winy klubu. Przypomnijmy, że poszło jak zwykle o pieniądze, których piłkarze nie dostawali od ponad siedmiu miesięcy, gdyż bardzo zadłużony Hutnik po prostu ich nie ma.
- Takie postanowienie zawsze jest w interesie zawodników i liczyliśmy się, że teraz może właśnie zostać podjęte - przyznaje wiceprezes krakowskiego klubu Andrzej Szmyt - Musimy jeszcze zobaczyć uzasadnienie tej decyzji, ale na pewno będziemy się od niej odwoływać. Bo musimy ratować klub, zwłaszcza że ci piłkarze odejdą od nas za darmo.
- Nie godziliśmy się na inne rozwiązania. Teraz będziemy mogli spokojnie przenieść się do innych drużyn. Sam jeszcze nie wiem, gdzie będę grał. Zapytania były bowiem z klubów nie tylko trzeciej ligi, ale także z drugiej i czwartej - mówi najstarszy piłkarz zespołu i jego kapitan Marcin Pasionek, który być może przeniesie się do Szreniawy Nowy Wiśnicz.
- Prezesi nie mieli nam co zaproponować, bo przecież nie mają pieniędzy, a o to cały czas chodziło - dopowiada uczestnik rozmów, Krzysztof Świątek, który już we wtorek ma związać się z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
W gronie tych zawodników, których umowy zostały rozwiązane, znajdują się jeszcze Rafał Brzeziański, Paweł Czajka, Wojciech Dziadzio, Arkadiusz Garzeł, Sebastian Jagła, Piotr Gładysz, Paweł Pyciak, Michał Suchan, Krzysztof Świątek, Rafał Tabak. Pyciak z Rafałem Gilem (kontrakt skończył mu się 31 grudnia) przeniosą się do Sandecji Nowy Sącz, Dziadzio podobno ma podjąć treningi z Okocimskim Brzesko, a Czajka przymierzany jest do Przeboju Wolbrom. Jagłą podobno ma być zainteresowany Bruk-Bet Nieciecza, a pozostali też w szybkim tempie wywędrują z Suchych Stawów - niektórzy, jak Tabak, być może klasę niżej do Szreniawy Nowy Wiśnicz.
Oznacza to tylko jedno - rozpad drużyny Hutnika, która jest liderem III ligi. W poniedziałkowych zajęcia brało udział tylko trzynastu młodych piłkarzy, ale część z nich też może się przenieść do innych klubów. Adrian Jurkowski wiązany jest z Widzewem Łódź, Dawid Szewczyk ma wyjechać do Niemiec (wierzyć się nie chce, ale pada nazwa FC Nurnberg), z kolei Michał Nawrot być może trafi do Okocimskiego, chociaż podobno ma szansę trafić jeszcze wyżej.
- Jest bardzo prawdopodobne, że wiosną zabraknie Hutnika w rozgrywkach trzeciej ligi - mówi prezes Szmyt.
źródło: Gazeta Krakowska