Piłka nożna (ogólnie)
-
extremal
Autor tematu - Archont
- Posty: 887
- Rejestracja: 07-09-2009, 12:54
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Ruch Chorzów to nie patrioci tylko naród śląski.Dom pisze:Kolejny wyczyn naszych patriotów http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... SlotII3img
Wg polityki Donalda Tuska i jego ligi wojewodów plaża powinna zostać zamknięta.
Cała sytuacja jest badana, ale oczywiście wyrok już został ogłoszony.
http://narodowcy.net/polska/3041-co-sie ... kiej-plazy
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-t ... Id,1013222
Nie będę ich tłumaczył bo po co? Donald Tusk powinien przygotować ustawę o bezpieczeństwie polskich plaż. Wszyscy wchodzący się opalać powinni okazać dowody tożsamości, być spisywani i oczywiście widnieć w bazie, w końcu to impreza bardzo masowa.
Prezydent Gdyni już przeprosił, pewnie drugi raz już się nie poprawi. Dutkiewicz też przepraszał, a za trans na Lechu to ma przepraszać już cały kraj. Kto rządzi tym krajem? Ludzie - oddajcie ziemie, do końca rozwiążcie armię i posprzedawajcie ostatnie polskie zakłady!
Poważnie rzecz ujmując przed rządami Donalda Tuska było normalnie. Karano za incydenty chuligańskie a nie za kibicowanie. Pan Donald ma taki styl rządzenia, że zajmuje się tylko PR a nie krajem. I podobnie jak z wieloma innymi sprawami, tak jak w grze Gowina najpierw twierdzi jedno, a potem zmienia zdanie. Najpierw się chwalił, jakim to on był kibolem, kiedy było trzeba straszyć państwem policyjnymi PiSu, a teraz przed Euro zrobił sobie pokazówkę, której już nie potrafi odwrócić i brnie w nią dalej. Jak można zaobserwować powstała liga wojewodów. Polega ona na tym, aby zamknąć jak najwięcej sektorów, a czasami błysnąć jeszcze dodatkowym pomysłem, który zapewne jest wyżej punktowany. Zamieszki, takie jak te w IV lidze pod Warszawą, są okazją wykazania się i ukarania wreszcie za coś! Teraz wojewoda musi wymyślić coś niestandardowego, bo zamknięcie stadionu KS Łomianki nie będzie szczególnie innowacyjne. Osobną kwestią jest to, że takie kluby jak ŁKS czy Polonia nie powinny być degradowane do takich lig, bo do nich nie pasują.
W czasach komunistycznych było dużo więcej burd na stadionach niż teraz, bo stadiony nie były zabezpieczone. Było ZOMO, aż tak wiele w tej kwestii się nie zmieniło i jak Opornik tak tęskni, to niech wie, że lata 80-te były dla chuliganów bardzo dobre. Sukcesem Donalda Tuska jest upolitycznienie trybun. Zawsze były jakieś akcenty polityczne, w postaci celtyków, ale to wszystko było w ramach subkultur. W PRL też było trochę akcentów antykomuny, ale teraz skala jest dużo większa. Donald Tusk wyprowadził kibiców na ulice, do przestrzeni publicznej. Jeżeli za 20-30 lat, kiedy Europa zachodnia będzie przechodzić do historii okaże się, że w Polsce silnie prawicowe partie uratowały kraj to w sumie Tuskowi będą bić brawo.
Europa zachodnia zalana imigrantami, przede wszystkim muzułmańskimi, którzy powprowadzają prawo szariatu zatęskni za zwykłymi europejskimi chuliganami. Szczególnie tymi prawicowymi, bo dziś na zachodzie jest dużo więcej bojówek lewackich. Po prostu jest łatwiej być lewakiem. Kiedy pojawia się transparent na Śląsku Wrocław "NOP + Swoboda = kurewska koalicja" media są zachwycone. Nikomu już nie przeszkadza wulgaryzm, jest informacja, że Śląsk zrywa z faszystami. Bojówki Antify byłyby chwalone, problem w tym, że ta ich ideologia nie ma przyszłości. Przykładowo w Malmo zorganizowali koncert przeciwko złej sytuacji socjalnej imigrantów, a ci imigranci ich przekopali i wygonili. 
Dzięki działaniom Tuska kibice poszli w politykę, wśród młodzieży nastaje moda na akcje patriotyczne, uroczystości, ubrania z motywami narodowymi. Zamiast zapominać to przypominają sobie o wydarzeniach związanych z komunizmem, Żołnierzami Wyklętymi, okrągłym stołem i nocną zmianą. I to, że rządzą sprzedawczyki kraju uświadamia sobie coraz więcej osób. TVN i GW stały się symbolami kłamstwa i układu, wszystko to zawdzięczają swojemu lizodupstwu i wspólnej akcji z establishmentem rządowym. Ludzie przestają wierzyć w bajery o pięknym kraju, pięknej przyszłości, przypadkowych samobójstwach, właściwie Tusk zainteresował młodzież - tzw. bezmózgi i uliczną hołotę losami kraju. Tu też troche się uogólnia, bo każdy ma swoje indywidualne podejście do tych spraw.
Normalnie nie będzie, przynajmniej na razie. Donald Tusk na razie nie wróci do spokojnego oglądania meczów w loży VIP. Jeszcze jednym jego sukcesem jest połączenie kibiców. I nawet nie chodzi tu o zwaśnione grupy kibicujące innym klubom, które robiły wspólne akcje przeciw niemu, Palikotowi czy dewiantom na paradach, ale przez to, że zrównał robienie opraw, stanie na schodach, odpalanie rac z nożownictwem, demolowaniem stadionu, dilerką narkotykową wzmocnił kibiców. Skoro ktoś jako zwykła osoba wchodząca na stadion może stać się bandytą, to czemu nie ma się utożsamiać z resztą tak samo traktowanych. O sytuacji na stadionach będzie można porozmawiać jak władze przejmie ktoś poważny. Rządy obecnej ekipy wyglądają dokładnie tak jak przedstawia to Górski w kabaretowych posiedzeniach rządu.
Oglądam coraz mniej TV i jestem zdrowszy. Polecam MaxTV. Wiele o mediach, w ostatnim odcinku o atakach na Brytyjki, czarnych uczniów na białego w USA i atak na woodstocku...
http://www.youtube.com/watch?v=Gmo9PDXwXzE
Inne odcinki też dobre, ale nie o tym temat. Temat jest o piłce nożnej, ale chyba nie zeszliśmy za bardzo z głównego wątku. Ostatnio pan dziennikarz Robert Leszczyński powiedział, że to przez transparenty Lecha i kibolstwo jesteśmy na 68. miejscu w rankingu FIFA. Przecież w najlepszej lidze z frekwencją 42 tys. widzów, dwoma finalistami LM nie ma ultrasów, zadym, piro, opraw itd.
POLAK WĘGIER DWA BRATANKIĄ
Dlaczego nazywasz załogę meksykańskiego żaglowca "naszymi patriotami" ?Dom pisze:Kolejny wyczyn naszych patriotów http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... SlotII3img
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title, ... aid=111274
Nawet Wyborczej dzisiaj zmiękła rura po doniesieniach, z których wynika, że stroną agresywną i prowokującą bójkę byli marynarze, chociaż stara się jak może aby ten fakt ukryć między wierszami
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... a_.html#MT
Wersja jest na razie taka, że bójka wybuchła, gdy podczas zaczepek ze strony marynarzy (którzy podobno robili na plaży "wiochę" i zaczepiali turystów) jeden z nich uderzył w twarz Polkę, która odepchnęła go podczas próby nachalnych "zalotów" z jego strony. Jeden z kiboli miał wówczas zareagować na co z pomocą marynarzowi przyszli jego koledzy i rozpoczęła się regularna bitwa, bo oczywiście reszta kiboli nie pozostała przyglądać się z boku
Zobaczymy czy te doniesienia zostaną potwierdzone.
Ostatnio zmieniony 19-08-2013, 12:45 przez defekator, łącznie zmieniany 1 raz.
towarzysz Dom jak już w innym temacie podałem, co napisze GW jest święte! Swiatopogląd gw tvnu w najlepsze rozwija sie. Dom wypatrzył dla nas te wieści.
Dziękujemy za to, swoje rozumki i pewniejszych informatorów mamy, a towarzysz niech siedzi na gw i wciska f5 może będa jakies hot news o bandytach kibolach
Dziękujemy za to, swoje rozumki i pewniejszych informatorów mamy, a towarzysz niech siedzi na gw i wciska f5 może będa jakies hot news o bandytach kibolach
Rodowity pisze:towarzysz Dom jak już w innym temacie podałem, co napisze GW jest święte! Swiatopogląd gw tvnu w najlepsze rozwija sie. Dom wypatrzył dla nas te wieści.
Dziękujemy za to, swoje rozumki i pewniejszych informatorów mamy, a towarzysz niech siedzi na gw i wciska f5 może będa jakies hot news o bandytach kibolach
Nie no wczoraj z relacji medialnych, nie tylko Wyborczej, wynikało, że to znowu kibole bez żadnego powodu napadli na biednych, grzecznych Meksykanów. Z jednej strony mamy media które przyzwyczaiły, że jadą po kibicach jak po łysej kobyle nie siląc się nawet na pozory obiektywności z drugiej strony mamy kibiców, którzy jednak do podobnych akcji przyzwyczaili i nie zawsze ta krytyka jest zupełnie bezpodstawna.
Niemniej jednak wyszły nowe fakty i jeżeli faktycznie okażą się one prawdą (a wszystko na to wskazuje) to aby dzisiaj wciąż potępiać w czambuł kiboli Ruchu za wczorajszą akcję to trzeba mieć Gazetę Wyborczą zamiast mózgu
Jezus Maria jacy ci kibice biedni. Najpierw ich Litwini sprowokowali, teraz Meksykanie, kto następny? Aborygeni?defekator pisze:Niemniej jednak wyszły nowe fakty i jeżeli faktycznie okażą się one prawdą (a wszystko na to wskazuje) to aby dzisiaj wciąż potępiać w czambuł kiboli Ruchu za wczorajszą akcję to trzeba mieć Gazetę Wyborczą zamiast mózgu
Jak ci kibice się w zeznaniach plączą, wczoraj ponoć jeden z Meksykanów wyciągnął nóż, dzisiaj juz chodzi o obronę kobiety (i to kobiety w ciąży!), która została klepnięta w pośladek. Przedstawiciel kibiców twierdził zaś, że to chodziło o sprzeczke między dwoma kolesiami. Jaki by powód nie był, to nic nie usprawiedliwia takiego ataku ani określeń które padały. Jeżeli dla was obicie komus mordy to dobry sposob na rozwiązywanie problemów spolecznych to ja nie mam pytań.
Rodowity, a Ty co czytujesz? Gazete Polska, Fronde czy Promyczek Dobra?
Mamy tu na forum dość mocną reprezentacje kibicow, niektórzy dość sprawnie (np. kolega extremal) przekonuja, ze kibole to świetna grupa, kierująca się najwyższymi wartościami itd. Nie wszyscy się jednak z wami zgadzają (np ja), dlatego dla pełniejszego obrazu wrzucam różne wiadomości o ekscesach kiboli. Nie potępiam wszystkiego co robia kibole, podobaja mi sie oprawy (chociaz race trącą już troche wioską), spiewy itd, jednakze przez ostatnie dwa lata masa z was stała się przybuduwką przeróznych prawicowych ugrupowań. Oni wam wybrali wspolnego wroga (czyli Tuska), wprowadzili jasny podział (my i oni) i według tego postępujecie. Nie wdajecie się też w żadną dyskusję tylko z przyczyn formalnych (bo bo przeciez rezimowe media) odrzucacie argumenty adwersarzy.
defekator, żeby tych debili nie potępiać trzeba mieć Frondę zamiast mózgu (taki przytyk, juz kiedys wyjasnialismy sobie sprawę szufladkowania).
Dom pisze: Jak ci kibice się w zeznaniach plączą, wczoraj ponoć jeden z Meksykanów wyciągnął nóż, dzisiaj juz chodzi o obronę kobiety (i to kobiety w ciąży!), która została klepnięta w pośladek. Przedstawiciel kibiców twierdził zaś, że to chodziło o sprzeczke między dwoma kolesiami. Jaki by powód nie był, to nic nie usprawiedliwia takiego ataku ani określeń które padały.
Policja twierdzi, że zadymę zaczęli Meksykanie. Łazili i robili wiochę, zaczepiali turystów ogólnie przeszkadzali. Jak było do końca nie wiem -trzeba poczekać na zakończenie śledztwa aby wydać wyrok. Niemniej jednak zarówno policja jak i świadkowie twierdzą, że Meksykanie zaczepiali na plaży kobiety w sposób daleko odbiegający od przyjętych norm. W takiej sytuacji moim zdaniem trzeba zareagować. Niestety świat nie jest idealny i reakcja na zasadzie "przepraszam bardzo ale panowie zachowują się w sposób naruszający reguły savoir-vivre" rzadko przynosi rezultaty. Więc pewnie poszły w ruch ostrzejsze słowa. A że Meksykanie byli wyraźnie znudzeni i szukali zaczepki i trafili na kiboli, którzy w takich sytuacjach również nie przebierają w środkach zaczęła się bójka. Rzecz może niezbyt godna pochwały ale w takiej sytuacji zupełnie naturalna. Tak samo jak to, że świadkowie plączą się w zeznaniach - jak adrenalina skacze to każdy to wszystko zapamięta nieco inaczej.
Jakich znowu problemów społecznych? Jeżeli wersja o tym, że Meksykanie napastowali na plaży kobiety a jeden z nich nawet jakąś uderzył to obicie im mordy jest najzupełniej zasadne. Niektóre sytuacje nie nadają się do tego aby kulturalnie zwrócić uwagę i grzecznie czekać kilkanaście minut na przyjazd policji. Co oczywiście nie oznacza, że sam bym w takiej sytuacji brał się do bicia - niestety jestem dość nikczemnej postury i pewnie źle dla mnie by się to skończyło.Jeżeli dla was obicie komus mordy to dobry sposob na rozwiązywanie problemów spolecznych to ja nie mam pytań.
Ja tam sądzę, że wystarczy mieć świadomość, że opisy podobnych sytuacji przedstawiane czy to przez "Wyborczą" i "oburzonych świadków" jak i przez Frondę czy kiboli (chociaż nie wiem czy Fronda ich broni czy też nie) mogą się mijać z prawdą bo i u jednych jak i u drugich na pierwszy plan wychodzi ideologia.
defekator, żeby tych debili nie potępiać trzeba mieć Frondę zamiast mózgu (taki przytyk, juz kiedys wyjasnialismy sobie sprawę szufladkowania).
Kibole niewątpliwie zasłużyli sobie w dużej części na swoją niezbyt pochlebną opinię ale ciężko też nie zauważyć, że władza oraz media zrobiły sobie z nich kozłów ofiarnych na zasadzie "zapewnianiu ludziom igrzysk". Ze strony władzy może być to działanie na zasadzie "nie mamy pojęcia co zrobić z rosnącym bezrobociem to rzucimy ludowi walkę z pseudokibicami"
Mnie tez tam nie było, dostępna jest jednak relacja z monitoringu i to co nieco rozjasnia sytuacje.
Mhm, więc jednak nie chamy tylko dżentelmeni?
Mhm, więc jednak nie chamy tylko dżentelmeni?
A gdzie nei wychodzi, podaj mi przykłady prosze, które media przedstawiają prawdę to chętnie przeczytam.defekator pisze:Ja tam sądzę, że wystarczy mieć świadomość, że opisy podobnych sytuacji przedstawiane czy to przez "Wyborczą" i "oburzonych świadków" jak i przez Frondę czy kiboli (chociaż nie wiem czy Fronda ich broni czy też nie) mogą się mijać z prawdą bo i u jednych jak i u drugich na pierwszy plan wychodzi ideologia.
No i na skoro na podstawie tych nagrań (na których co prawda niezbyt wiele widać) policja (która pewnie do nich dodała zeznania świadków itp) twierdzi, że to Meksykanie sprowokowali zadymę i byli stroną bardziej agresywną to nie mam powodów w to nie wierzyć. Chociaż to wszystko jak na razie wstępne ustalenia.Dom pisze:Mnie tez tam nie było, dostępna jest jednak relacja z monitoringu i to co nieco rozjasnia sytuacje.
A to jest przypadek, że trzeba wybrać między jednym bądź drugim ?Mhm, więc jednak nie chamy tylko dżentelmeni?
Chętnie bym takie media widział. Niestety takich nie ma. Każde ciągnie w jakąś stronę. Dlatego przy ich lekturze należy wziąć właśnie poprawkę na ideologię z którą dane medium sympatyzuje. Bo może się przypadkiem okazać, że nie zawsze Tusk taki zły jak chce widzieć to Gazeta Polska lub nie zawsze kibole tak niedobrzy jak przedstawia to WyborczaA gdzie nei wychodzi, podaj mi przykłady prosze, które media przedstawiają prawdę to chętnie przeczytam.
Nawet jeżeli Meksykanie rzeczywiście zaczepili jakąś kobiete, to w żaden sposób reakcji kiboli nie usprawiedliwia. Policja już 3 razy zmieniała stanowisko w tej sprawie, to że bójke zaczeli Meksykanie jest dla nich wygodniejsze, bo zdejmuje z nich odpowiedzailność za pilnowanie kiboli. Nie wiem czego Ty sie dopatrzyles na filmiku, ja widze grupke kolesi rozladajacych rece i atakujących ich przedwcześnie wyłysiałych troglodytów. Możesz zaklinać rzeczywistość i twierdzić, że kibole są bogu ducha winni, wypoczywali sobie tylko na plaży spokojnie (od czasu do czasu rzucając race czy spiewając wulgarne piosenki) i nagle musieli zareagowac na jawny przykład niesrpawiedliwości i krzywdy, która działa się pewnej niewiaście. Takie zachowanie powinno być stanowczo potępione, ale jak zwykle znajdują się orędownicy jego usprawiedliwiania.
Dom pisze:Nawet jeżeli Meksykanie rzeczywiście zaczepili jakąś kobiete, to w żaden sposób reakcji kiboli nie usprawiedliwia. Policja już 3 razy zmieniała stanowisko w tej sprawie, to że bójke zaczeli Meksykanie jest dla nich wygodniejsze, bo zdejmuje z nich odpowiedzailność za pilnowanie kiboli. Nie wiem czego Ty sie dopatrzyles na filmiku, ja widze grupke kolesi rozladajacych rece i atakujących ich przedwcześnie wyłysiałych troglodytów. Możesz zaklinać rzeczywistość i twierdzić, że kibole są bogu ducha winni, wypoczywali sobie tylko na plaży spokojnie (od czasu do czasu rzucając race czy spiewając wulgarne piosenki) i nagle musieli zareagowac na jawny przykład niesrpawiedliwości i krzywdy, która działa się pewnej niewiaście. Takie zachowanie powinno być stanowczo potępione, ale jak zwykle znajdują się orędownicy jego usprawiedliwiania.
Skąd wiesz, że na pokazanym filmiku masz całość zdarzenia a wspomniany incydent z atakiem na kobietę nie miał miejsca chwilę wcześniej? Tłumaczenie, że policja w tej sytuacji kłamie i manipuluje też wydaje mi się nieco naciągane. Zresztą sam wyśmiewałeś podobne teorie, gdy po ostatnim Marszu Niepodległości zamieszczano filmiki, na których widać było wyraźnie policyjnych prowokatorów. (a teorie te miały jednak nieco więcej sensu niż świadoma manipulacja dochodzeniem o którym piszą wszystkie gazety w kraju)
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... SlotII3img
Jak co roku spędzamy wakacje nad Bałtykiem - pisze w e-mailu wysłanym na dyzur@gdansk.agora.pl. - W tym roku wraz z mężem postanowiliśmy spędzić je w Trójmieście. Byłam naocznym świadkiem bójki, do której doszło na gdyńskiej plaży. Wszystko zaczęło się od tego, że jeden z Meksykanów podszedł do Polki, która szła z dzieckiem, i dał jej klapsa w pośladek. Następnie zaczął ją obmacywać. Kobiecie się to nie spodobało i odepchnęła intruza. Meksykanin uderzył kobietę. Wtedy na pomoc kobiecie ruszyli kibice. Ich koszulki oraz wznoszone okrzyki świadczyły, że byli to kibice z Chorzowa. Wywiązała się bójka. Notabene całe szczęście, że kibice pomogli tej kobiecie, gdyż w pobliżu nie było ani policji, ani straży miejskiej. Dodam, iż Meksykanie zachowywali się agresywnie i spożywali piwo".
Na filmiku widać kobietę bez dziecka, więc być może jest to zupełnie inna kobieta.
Jeżeli tak było faktycznie jak twierdzi ten świadek powyżej to reakcja kibiców była jak najbardziej uzasadniona. Przynajmniej do momentu, gdy nie zaczęli kopać leżących na ziemi. Z dwojga złego wolę ekscesy kibiców niż społeczne przyzwolenie na przemoc wobec kobiet w miejscach publicznych.
To, że wcześniej prawdopodobnie sami zachowywali się głośno i śpiewali "swoje" piosenki nie wpływa na samą ocenę tej konkretnej sytuacji.