Gdzie z dziewczyną w niedziele
Gdzie z dziewczyną w niedziele
Witam wszystkich. Na stronie Tarnowa w kalendarzu imprez niema prawie niczego. Mam więc pytanie. Gdzie można zabrać dziewczyne w niedzielne południe? Odpadają restauracje bo już większość zaliczona. Chodzi mi bardziej o jakieś ciekawe miejsca Pozdro i dzięki z góry
ja jak byłem z byłą to jak nie do restauracji, to na pizze, jak nie na pizze to na Marcinkę. Z kolei możesz iść jeszcze np. do Parku Strzeleckiego, do Parku Sanguszków choć pogoda dziś niesprzyjająca, albo na zakupy może być kino, teatr albo msza w Kościele
No w zasadzie to nie ma takich (poza wymienionymi) miejsc gdzie można byłoby iść.
Albo po prostu nie znam, ale w to wątpię
No w zasadzie to nie ma takich (poza wymienionymi) miejsc gdzie można byłoby iść.
Albo po prostu nie znam, ale w to wątpię
trafna uwagaKeleos pisze:A może to już czas, żeby nigdzie nie iść, tylko zostać w sypialni? : D
Można np. w takie dni jak ten (deszcz, zimno) posiedzieć w domu, oglądnąć film na DVD, zaprosić znajomych ... dowolna forma wg gustu
Nie bez powodu wzięło się powiedzenie "Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej"
mamy przecież trochę widokowych wież - cholera wie jak się to zwie... Brzanka i Liwocz to chyba te bardziej znane i nie tak daleko - poza tym Ciężkowice... - to tak dla spacerowiczów-terenowców
no i parki - w Piaskówce... (na Piaskówce, bogowie raczą wiedzieć jaka forma)... jest gdzie posiedzieć i połazić - pod warunkiem, że nie pada
__________
łóżko i łóżko... a ile w tym łóżku już można wyleżeć no chyba, że plany sypialniane obejmują podróże w mniej znane zakątki
no i parki - w Piaskówce... (na Piaskówce, bogowie raczą wiedzieć jaka forma)... jest gdzie posiedzieć i połazić - pod warunkiem, że nie pada
__________
łóżko i łóżko... a ile w tym łóżku już można wyleżeć no chyba, że plany sypialniane obejmują podróże w mniej znane zakątki
-
- Rhetor
- Posty: 7001
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
kirke, i mamy też komary wielkości Messerschmitta
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
widzę że poruszono wątek turystycznych łazikówkirke pisze:mamy przecież trochę widokowych wież - cholera wie jak się to zwie... Brzanka i Liwocz to chyba te bardziej znane i nie tak daleko - poza tym Ciężkowice
Myślałem, że marekk ma na myśli Tarnów i bliższe okolice, ale pomysł też bardzo ciekawy a miejsca godne odwiedzenia.
Poza wymienianymi miejscami proponuje również do odwiedzenia na "Ziemi tarnowskiej" : Góra Wał, Polichty, Bukowiec, Jamna, Skamieniałe Miasto i Kąśną Dolną, Ostry Kamień, Liwecką Górę i znajdującą się tam kapliczkę św. Walentego - wątek romantyczny ... Jest naprawdę dużo ciekawych miejsc i wart uwagi a przy okazji hasania po górkach szlakami turystycznymi można rozpocząć zdobywanie GOT (Górskiej Odznaki Turystycznej) - może ktoś odkryje w sobie pasję i zamiłowanie do górskich pieszych wędrówek
Również ciekawie jest w Bębnie - zamek, który można zwiedzać, zabytkowy park itp...
och, więc może lepiej w ogóle nigdzie nie wychodzić zamknąć szczelnie okna i drzwi i modlić się, żeby nie nastąpił nalotLordRuthwen pisze:kirke, i mamy też komary wielkości Messerschmitta
Bębno? nie Dębno?Guzio.zhp pisze:Bębnie - zamek, który można zwiedzać, zabytkowy park itp...
Za dnia nie potrafię otulić cię miłością...
Oczywiście że Dębno
Ciekawy zamek (poza Tarnowskich na Marcince) jest również niedaleko Dębna (można dojść szlakiem turystycznym) jest w Melsztynie, również zamek Tropsztyn, zamek Rożenów w Rożnowie.. ba nawet wcześniej jest w Wojniczu na "Panieńskiej Górze" zamek Trzewlin - Zamki w naszej okolicy to ciekawa atrakcja turystyczna i warta odwiedzenia
Ciekawy zamek (poza Tarnowskich na Marcince) jest również niedaleko Dębna (można dojść szlakiem turystycznym) jest w Melsztynie, również zamek Tropsztyn, zamek Rożenów w Rożnowie.. ba nawet wcześniej jest w Wojniczu na "Panieńskiej Górze" zamek Trzewlin - Zamki w naszej okolicy to ciekawa atrakcja turystyczna i warta odwiedzenia
Może troszkę dalej ale jest też Zamek Kmitów i Lubomirskich w Nowym Wiśniczu. Ładnie położony, co prawda w środku prawie wszystko nowe ale naprawdę wart zwiedzenia...
Nie wiem jak teraz, ale będąc tam w tamtym roku udostępnione były kazamaty, też fajna rzecz... kręcona w nich była najnowsza wersja historii o Janosiku Agnieszki Holland bodajże...
'Fajny' balkon też mają, jest on co prawda dobudowany w okresie rekonstrukcji zamku, bo pierwotnie go zdaje się nie było, i fajny widoczek z niego się rozpościera... tylko trochę wysoko jak dla mnie to było więc tylko 'rzuciłem nań okiem'.
Nie wiem jak teraz, ale będąc tam w tamtym roku udostępnione były kazamaty, też fajna rzecz... kręcona w nich była najnowsza wersja historii o Janosiku Agnieszki Holland bodajże...
'Fajny' balkon też mają, jest on co prawda dobudowany w okresie rekonstrukcji zamku, bo pierwotnie go zdaje się nie było, i fajny widoczek z niego się rozpościera... tylko trochę wysoko jak dla mnie to było więc tylko 'rzuciłem nań okiem'.
[center]"We're the lucky ones. Don't forget that"
[/center]
[/center]