Przemyślenia wyborcy.

[MST wónraT]

Znam kilka osób, które oddały nieważny głos na prezydenta.

Wybory Kierownika Miasta Tarnowa.

Liczba głosów nieważnych 701

w tym liczba głosów nieważnych z powodu postawienia znaku "X" obok nazwiska dwóch lub większej liczby kandydatów 200

w tym liczba głosów nieważnych z powodu niepostawienia znaku "X" obok nazwiska żadnego kandydata 490.

Komentarz zaciekłych zwolenników teorii spiskowych powinien być bardzo ciekawy.

________________________________________________________________________

"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI

[lll]

200+490=690

Jaki może być jeszcze nieważny głos oprócz nie postawienia X, bądź postawienia go przy więcej niż jednym nazwisku?

[dropszot]

200+490=690

Jaki może być jeszcze nieważny głos oprócz nie postawienia X, bądź postawienia go przy więcej niż jednym nazwisku?

Za PKW:
"Nieważne są karty do głosowania inne niż urzędowo ustalone
lub nieopatrzone pieczęcią obwodowej komisji wyborczej."

też:
"postawienie znaku „x” w kratce wyłącznie przy nazwisku kandydata z listy, której
rejestracja została unieważniona"

[MST wónraT]

Nieważne są karty

Nieważny głos , nieważna karta to nie to samo.

Pytanie było o nieważny głos. To tak dla przypomnienia.

________________________________________________________________________

"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI

[dropszot]

Nieważne są karty

Nieważny głos , nieważna karta to nie to samo.

Pytanie było o nieważny głos. To tak dla przypomnienia.

Tak? Więc w czym nieważność karty różni się od nieważności głosu?
Odniosłem wrażenie, że art. 75. kodeksu wyborczego uznaje nieważną kartę za nieważny głos.

[MST wónraT]

Więc w czym nieważność karty różni się od nieważności głosu?
Odniosłem wrażenie.....................................

W protokole podaje się liczbę głosów nieważnych z kart ważnych.

P.S

Też odnoszę pewne wrażenie i jestem nawet tym przerażony.


________________________________________________________________________

"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI

[flyfly]

Czym wy się tu martwicie skoro wybory do sejmików zostały sfałszowane w całym kraju ?

[ad2222]

Ja także to zrobiłem, jako protest przeciwko jakości kandydatów.

Już Ci to kiedyś pisałem - trzeba było startować samemu.

[MST wónraT]

wybory do sejmików zostały sfałszowane w całym kraju ?

Te wyniki to skandal. Domagamy się unieważnienia i powtórnego sfałszowania wyborów.

________________________________________________________________________

"jestem przyjacielem wujka – Wieśka F. – a przy okazji prezydentem miasta Tarnowa"
My w Tarnowie wszystko mogli
TARNÓW - POLSKA STOLICA KORUPCJI

[lll]

Już Ci to kiedyś pisałem - trzeba było startować samemu.

Nie ma problemu. Sfinansujesz mi kampanie? Rozumiem, że jak powiedziałeś A, to powiesz B. Nie wycofasz się jak kiedyś z oświadczenia, że Kwaśnego w życiu nie poprzesz.

[ad2222]

Sfinansujesz mi kampanie?

A co ja jestem, finansista? Mogę finansować kampanię komuś, kogo znam i kogo poglądy popieram, a nie jakiegoś ewentualnego kandydata no-name, o którym wiem tylko, że nienawidzi wszystkich czerwonych i nic poza tym.

[lll]

A co ja jestem, finansista?

Widzisz, a dobrze byłoby mieć coś do powiedzenia jak już zabierasz głos. Krzykaczy tu nie brakuje, więc raczej nie zrobisz kariery jako oryginał. Aby startować trzeba mieć zaplecze i finanse. Niestety tu nie Ameryka, żeby kampanie finansowali wyborcy. Bo tu są wyborcy tacy jak ty, którzy najchętniej pisaliby na forach i się wymądrzali, ale nie chcą wziąć w swoje ręce odpowiedzialności za słowa i oczekiwania. W przeciwieństwie do ciebie przynajmniej wiedzą czego chcą, a nie zmieniają zdania co drugi wtorek.

Nie stać mnie na sfinansowanie kampanii, więc nie startuję. Za to z moich podatków są utrzymywane partie finansujące kandydatów których wystawiają. Mam więc prawo wymagać, aby ci kandydaci spełniali jakieś minimum.

Na przyszłość zatem jeśli chcesz mi sugerować start w wyborach, to zastanów się, ile możesz dać od siebie, oprócz swoich wypocin.

ps.

Mogę finansować kampanię komuś, kogo znam i kogo poglądy popieram

Czyją kampanię sfinansowałeś? Pochwal się.

[ad2222]

Krzykaczy tu nie brakuje

nie wiem czy pamiętasz, ale moja sugestia o Twojej kandydaturze do RM była właśnie odpowiedzią udzieloną takiemu krzykaczowi.

Czyją kampanię sfinansowałeś?

Wychodzi na to, że wszystkim po trochu. Podatki płacę, więc się dokładam.
A wracając do prowadzenia kampanii - niekoniecznie musisz mieć dużą furę pieniędzy na bilbordy i ulotki - chodź od drzwi do drzwi i przekonuj ludzi do swojego programu - znam takich dwóch, obecnych w nowej RM, którzy tak zaczynali, więc "da się".

[lll]

Czyją kampanię sfinansowałeś?


Wychodzi na to, że wszystkim po trochu.

kogo znam i kogo poglądy popieram

ps.

A wracając do prowadzenia kampanii ...- chodź od drzwi do drzwi i przekonuj ludzi do swojego programu - znam takich dwóch, obecnych w nowej RM, którzy tak zaczynali, więc "da się".

Przypominam, że rozmawiamy o wyborach prezydenckich.

[ad2222]

rozmawiamy o wyborach prezydenckich.

Czapka z głowy nie spadnie, jak kandydat na Prezydenta przejdzie się po mieszkaniach zwykłych wyborców.

Możesz też zapisać się do jakiejś partii, i tam próbować swoich sił. A nie oddawać nieważny głos i jeszcze się tym chwalić.