Nieprzekonywujący jest dla mnie również argument odległości, że niby mamy pod nosem Kraków i Rzeszów. Mielec leży bliżej Rzeszowa, a przecież również w Przemyślu ma powstać multipleks. Podkarpackie w ogóle ostro się rozwija jeśli chodzi o kina. Poza tym warto przywołać przykład 140tyś. Rybnika, gdzie z powodzeniem funkcjonuje CC i Multikino praktycznie obok siebie.
Osobną kwestią jest oferta naszych kin lokalnych. Ja rozumiem, że za czasów zwykłej taśmy i projektora nie było co marzyć o nowościach bo kina lokalne praktycznie nie miały szans zdobycia drogich kopi w miarę szybko i często zdarzało się, że nowości pojawiały się lokalnie w tym samym czasie gdy wchodziły już na DVD. Ale teraz, mając kino cyfrowe z tym nie powinno być problemu. Zmiany jednak nie zauważyłem żadnej. W dalszym ciągu mamy ofertę w stylu jeden tytuł przez 2 tygodnie. No sorry, ale mnie jako miłośnika kina to zupełnie nie zadowala. Przyzwyczaiłem się swego czasu, że w piątki mam w kinie nowości i chciałbym tak mieć na miejscu w Tarnowie. Wygodny jestem, a co

Mam nadzieję, że Millennium będzie miało teraz naprawdę ciekawą ofertę filmową, ta mała salka ma ogromny potencjał dla kina studyjnego, offowego. Ale mimo, że będę zadowolony z takiej oferty, i na pewno będę z niej korzystał to nie załatwi to dostępności do większej ilości tytułów. W latach 90tych kiedy mieszkałem poza Tarnowem średnio bywałem w kinie 2-3 razy w miesiącu, zdażało się że nawet częsciej. Gdybym miał możliwość w Tarnowie bywać choć raz w miesiącu w kinie już byłby to jakiś plus, ale przy obecnych opcjach repertuarowych w mieście nie ma na to szans, no chyba że z dzieckiem na bajki będziemy częściej chodzić
