Być może niektórym umknęło, ale Frasses wprowadził nowość do swojego menu: burgera
Frasses
- 
				
				
LordRuthwen
Autor tematu - Rhetor
 - Posty: 7202
 - Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
 - Lokalizacja: tajna
 
Frasses
Nie ma jeszcze tematu o naszym lokalnym ff, no to ja założę 
Być może niektórym umknęło, ale Frasses wprowadził nowość do swojego menu: burgera
 Takiego z wołowinki i w porządnej bule 
 Całkiem smaczny, ale mięsko za słabo doprawione jak dla mnie.
			
			
									
									
						Być może niektórym umknęło, ale Frasses wprowadził nowość do swojego menu: burgera
Re: Frasses
Ile złotych monet wołają za taką przyjemność? 
			
			
									
									
						- 
				
				
LordRuthwen
Autor tematu - Rhetor
 - Posty: 7202
 - Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
 - Lokalizacja: tajna
 
Re: Frasses
Złotych... nie wiem, ale srebrnawych z napisem 1 złoty polski trzeba 13 
			
			
									
									
						Re: Frasses
A jak się wychodzi z lokalu to nadal niesie się na sobie smród tłuszczu z kuchni?
			
			
									
									
						- 
				
				pilips1982
 - Prytan
 - Posty: 209
 - Rejestracja: 23-09-2016, 21:32
 - Lokalizacja: Tarnów - Centrum
 
Re: Frasses
To chyba ten "sznyt" Frassesa, dzięki któremu możemy wrócić pamięcią do dawnych czasówgushman pisze:A jak się wychodzi z lokalu to nadal niesie się na sobie smród tłuszczu z kuchni?
Re: Frasses
We Frassesie na Słonecznej cole mieszają z wodą . Ostatnio byłem tam zjeść zestaw i cola była okropna, praktycznie bez smaku i nie jest to tylko moja opinia . Reszta tzn.- frytki, surówka i hamburger były dobre.
			
			
									
									
						Re: Frasses
W frassesie bardziej chrzczą cole w porównaniu do innych fast foodów (KFC, McDonald, Burger King).
Ale ogólnie mówiąc jedzenie mają znośnie dobre, nic dziwnego że zawsze jest tam ruch. Na słonecznej wprowadzili nowość, podobno 100% wołowiny ktoś próbował?
p.s. gdy wprowadzili 100% wołowiny niektórzy byli zaskoczeni... Jak to tamte nie były z wołowiny? :O
			
			
									
									
						Ale ogólnie mówiąc jedzenie mają znośnie dobre, nic dziwnego że zawsze jest tam ruch. Na słonecznej wprowadzili nowość, podobno 100% wołowiny ktoś próbował?
p.s. gdy wprowadzili 100% wołowiny niektórzy byli zaskoczeni... Jak to tamte nie były z wołowiny? :O
- 
				
				
Mr Greenback
 - Rhetor
 - Posty: 3598
 - Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
 
Re: Frasses
Kilogram polędwicy wołowej nie mówiąc o antrykocie to koszt rzędu 70-90 zł. Sprzedawali by myślisz wołowe burgery w cenie 8 zł?aaee pisze:W frassesie bardziej chrzczą cole w porównaniu do innych fast foodów (KFC, McDonald, Burger King).
Ale ogólnie mówiąc jedzenie mają znośnie dobre, nic dziwnego że zawsze jest tam ruch. Na słonecznej wprowadzili nowość, podobno 100% wołowiny ktoś próbował?
p.s. gdy wprowadzili 100% wołowiny niektórzy byli zaskoczeni... Jak to tamte nie były z wołowiny? :O
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
						- 
				
				
LordRuthwen
Autor tematu - Rhetor
 - Posty: 7202
 - Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
 - Lokalizacja: tajna
 
Re: Frasses
13 nie 8, i są całkiem dobre ale słabo przyprawione.
			
			
									
									
						- 
				
				
Mr Greenback
 - Rhetor
 - Posty: 3598
 - Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
 
Re: Frasses
Milordzie...Pytanie było o te co były sprzedawane, a nie o te co są....LordRuthwen pisze:13 nie 8, i są całkiem dobre ale słabo przyprawione.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell